
Wezwał TVP do zaprzestania emisji spotu, TVP odpowiedziała atakiem, oskarżając go o brak lojalności. Sprawa zakończyła się groźbami sądowymi i odejściem – po 20 latach – dziennikarza z TVP.
To było w marcu. Teraz Robert Makłowicz sugeruje, że znów go zobaczymy w telewizji. Na razie nie zdradza tylko w jakiej. "Zanosi się na to, że nadal będę mógł dzielić się z Państwem wrażeniami z przeróżnych peregrynacji. W jakiej telewizji, to jeszcze przez chwilę tajemnica" – pochwalił się na Facebooku. prezentując zdjęcia gdzieś z Bałkanów. Najwyraźniej, jako zapowiedź swoich nowych podróży kulinarnych.
"Czekałem na taką wiadomość od dawna. Mam nadzieję, że w nowej telewizji i z nowym budżetem Pana program będzie zachwycał jeszcze bardziej!", "Było oczywiste, że stacje będą się o pana bić" – komentują internauci.Zanosi się na to, że nadal będę mógł dzielić się z Państwem wrażeniami z przeróżnych peregrynacji. W jakiej telewizji,...
Opublikowany przez Robert Makłowicz na 13 czerwca 2017