Bartosz Świderski
03 kwietnia 2018
W Trewirze trwają przygotowania do obchodów 200. rocznicy urodzin Karola Marksa. To właśnie tu niemiecki myśliciel przyszedł na świat i dorastał. Nic więc dziwnego, że władze miasta chcą wykorzystać ten fakt do promocji. Dlatego też Marks trafił tam... na lampy sygnalizacji świetlnej dla pieszych.
Karol Marks, autor m.in. "Manifestu Komunistycznego" i "Kapitału", pierwsze 17 lat swojego życia spędził w Trewirze. Władze miasta, oprócz zaplanowanych na maj 200. obchodów rocznicy urodzin myśliciela, postanowiły uhonorować go w dość ciekawy sposób. Marks, na jednym z przejść przy Simeonstiftplatz, zastąpił bezimiennego "ludzika" na światłach sygnalizacji świetlnej dla pieszych. Niedaleko ma stanąć także pomnik myśliciela, który Trewir dostanie w prezencie od chińskiego miasta partnerskiego. Kreskówkowy wizerunek Marksa będzie teraz pokazywał kiedy pisi mogą przejść przez ulicę.
Zielone światło symbolizuje idący Marks, z książką i rozwianym płaszczem. Czerwone - Marks z wyciągniętymi na boki rękami•Johannes Kolz / Urząd Miasta w Trewirze
Niemców nie martwi fakt, że teorie Marksa zostały wykorzystane przez komunistów, którzy stworzyli jeden z najokropniejszych systemów totalitarnych XX wieku. Pomimo że jest to sprawa kontrowersyjna i wzbudza mieszane emocje nie tylko wśród historyków, ale także samych mieszkańców Trewiru, władze miasta ochoczo wykorzystują nazwisko i wizerunek myśliciela do promocji i rozwoju turystyki.
Co ciekawe to nie pierwsza taka forma upamiętnienia sławnej osoby. W 2016 roku na światła sygnalizacji świetlnej dla pieszych w Bonn trafił Ludwig van Beethoven, a w Wellington, stolicy Nowej Zelandii, kraju, który jako pierwszy przyznał kobietom prawo wyborcze, na osiem sygnalizacji w pobliżu budynku parlamentu trafiła
sufrażystka Kate Sheppard.
Kate Sheppard trafiła na lampy sygnalizacji świetlnej w Wellington•wellington.govt.nz
Czy w Polsce też moglibyśmy również wykorzystać taki rodzaj upamiętnienia znanej osoby? Do tej pory mamy na razie dziesiątki
nieudanych pomników Jana Pawła II. A gdyby tak za dwa lata w Wadowicach, na 100-lecie urodzin papieża Polaka, zamontować taką sygnalizację z podobizną
Karola Wojtyły? Temat do przemyślenia...
źródło: "TransportPubliczny"