
Watykan już prawie trzy tygodnie temu zapytał biskupów i wiernych na całym świecie o ewangelizacyjne wyzwania dotyczące rozwodów, antykoncepcji i związków jednopłciowych, apelując o możliwie szeroki odzew. W niektórych krajach konsultacje idą już pełną parą. A w Polsce? Na razie sprawą bardziej od hierarchów ekscytują się wierni. Czy Kościół instytucjonalny wsłucha się w to, co mówią? Jest nadzieja, że tak.
W Anglii biskupi postawili na możliwie najszersze dotarcie do wiernych, umieszczając ankietę w internecie tak, aby wierzący – czy to świeccy, czy duchowni, mogli łatwo wyrazić swoją opinię.
2 listopada w sprawie dokumentu do przedstawiecieli Episkopatu i biskupów zadzwonili dziennikarze “Tygodnika Powszechnego”. Okazało się, że podobnie jak w Irlandii, prawie nikt o nim nie słyszał.
Pytanych przez nas kilku biskupów nic o dokumencie nie wiedziało. Nie wiedział także rzecznik prasowy Episkopatu ks. Józef Kloch. Sekretarz Episkopatu bp Wojciech Polak zasugerował, że o ile dokument dotarł do Polski, mógł trafić do biura przewodniczącego Konferencji Episkopatu abp. Józefa Michalika. I rzeczywiście, sekretarz abp. Michalika ks. Adam Sycz potwierdził, że dokument zredagowany po polsku dotarł do niego i właśnie rozmawiał o nim z przewodniczącym Episkopatu. Na pytanie, kiedy dotarł, odpowiedział: - To nie powinno interesować mediów. CZYTAJ WIĘCEJ
Sprawą, która nie została jeszcze dostrzeżona przez hierarchów, żywo zainteresowali się jednak wierni – to dlatego powstała strona AnkietaFranciszka.pl. Ta oddolna inicjatywa pewnego małżeństwa ma pomóc w wyrażaniu katolikom swojej opinii: na stronie można opublikować odpowiedzi oraz przesłać jej emailem do konkretnej diecezji. Dyskusję na temat dokumentu rozpoczął też na swoim forum “Tygodnik Powszechny”.

