Samobójstwa pod presją urzędników? Ludzie zabijają się w akcie desperacji i niemocy
Właścicielka firmy farmaceutycznej z Kartuz przez 20 lat nieskutecznie walczyła z izbą celną o zwrot 3 mln złotych niesłusznie naliczonego podatku. Rolnik z Jeleniej Góry dostał pismo z urzędu skarbowego z poleceniem zapłaty miliona zł podatku za sprzedaż ziemi. Właściciel szkoły nauki jazdy nękany kontrolami urzędników dostał 170 tys. zł kary bez możliwości rozłożenia jej na raty. Co łączy wszystkie te przypadki? Zakończyły się samobójstwami, w których ofiary w listach pożegnalnych wskazywały, że problemy ekonomiczne pchnęły ich do podjęcia takiej decyzji.