Reklama.
Ponad pięć godzin trzeba było czekać na reakcję rządu na taśmy z wypowiedziami polityków PO. Rzecznik rządu kiedy dowiedziała się od nas o sprawie przestała odbierać telefon. Dopiero po 17.30 na Twitterze głos zabrał Donald Tusk. Ale trudno to nazwać stanowczą czy wyczerpującą reakcją. "Wprost" opublikował z kolei pierwszy fragment nagrań – to rozmowa Marka Belki z Bartłomiejem Sienkiewiczem.
Przykra sprawa. Nie lekceważę jej. W poniedziałek o 15 odniosę się do niej publicznie na konferencji prasowej.
— Donald Tusk (@premiertusk) czerwiec 14, 2014