
Reklama.
Pozostawiony sam sobie psiak najpierw długo wpatruje się w drzwi, które dopiero co zamknęły się za jego właścicielem. Później pies idzie do okna. Tam też wypatruje swojego opiekuna. Na próżno. Następnie robi w jego poszukiwaniu obchód po całym domu. Kiedy i to nie przynosi efektu, wraca pod drzwi i znowu się w nie wpatruje w nadziei na powrót właściciela.
Potem znowu do okna. Zrezygnowany psiak zaczyna być coraz bardziej zaniepokojony, do tego stopnia, że wskakuje na łóżko w sypialni mężczyzny i zaczyna rozpaczliwie skomleć. Nagranie trwa jedynie nieco ponad 3 minuty, ale na każdym właścicielu zwierzaka może zrobić piorunujące wrażenie.
Źródło: "Time"