Afera w Ministerstwie Sportu i Turystyki
Afera w Ministerstwie Sportu i Turystyki Fot. Screen Twitter/Wasza Turystyka
Reklama.
18 lutego Ministerstwo Sportu i Turystyki podało zaskakującą informację. – Podsekretarz Stanu (...) Pani Dorota Dulińska zrezygnowała z pełnionej funkcji z powodów osobistych – można się dowiedzieć.
Jak pisze "Fakt", Dulińska wykorzystała delegację, by spędzić czas z partnerem Krzysztofem Lenarczykiem. Oboje znaleźli się w na szczycie V4 - ona jako przedstawiciel rządu, on był osobą wykonującą "czynności o charakterze technicznym, doradczym i organizacyjnym". Zazwyczaj jednak wiceministrowi w Pradze pomaga dyrektor podlegającego mu departamentu. Aktualnie tego nie ma, więc wiceminister zajęła miejsce ukochanemu.
I mimo że rzecznik Ministerstwa zaznaczał, jaką rolę pełnił Lenarczyk, to i tak Dulińska musiała odejść. Według "Faktu", stoi za tym ważny poseł z kręgów Jarosława Kaczyńskiego. To jemu wiceminister zawdzięczała nominację.
Pomijając jednak obecną sytuację, Dulińska zapisała się w polityce. Doprowadziła do zwolnienia czworga doradców prezesa Polskiej Organizacji Turystycznej, jednej wiceprezes, samego prezesa POT oraz dyrektor departamentu turystyki.
źródło: fakt.pl

Napisz do autorki: karolina.blaszkiewicz@natemat.pl