Dzieje się w Chojnicach. Właśnie tu prawicowy twitterowicze pierwszy raz w historii postanowili spotkać się na żywo. I to w nie byle jakim towarzystwie. Przybyła Magdalena Ogórek, przedstawiciele PiS, a także doradca prezydenta Polski. Okazuje się, że wydarzenie nabrało tak wielkiej ogólnopaństwowej wagi, że pozdrowienia dla wszystkich uczestników przesłał nawet Andrzej Duda.
Prezydent RP przesłał pozdrowienia za pośrednictwem Twittera. "Dziękujemy i pozdrawiamy Panie Prezydencie!" – odpowiedział natychmiast poseł PiS Marcin Horała, jeden z głównych uczestników zlotu.
Pozdrowienia Andrzeja Dudy natychmiast wywołały emocje w Internecie. Część internautów od razu zauważyła, że prezydent nie pozdrawiał wcześniej uczestników innych zgromadzeń, np. Parady Równości. Co tylko utwierdza w przekonaniu, że nie jest prezydentem wszystkich Polaków.
Ale prawdziwą gwiazdą spotkania jest Magdalena Ogórek, kiedyś kandydatka lewicy na prezydenta RP. Część internautów mocno się tego śmieje i przypomina, co Ogórek mówiła kiedyś np. o związkach partnerskich. Jak się okazuje, prawica wszystko jej jednak wybaczy. "Tak trzymać, prawie zapomniałam Pani epizod z SLD" – ktoś napisał. "Dziękuję Wam bardzo! Widać, jak bardzo #ZlotPrawych zabolał liberalną ekstremę" – odpisała na TT Ogórek.
To pierwszy Zlot Prawych. Jak czytamy w programie, wynika z "potrzeby serca" – tak bardzo prawicowi twitterowicze chcieli spotkać się na żywo. Ich cel – napisano to wyraźnie – to integracja środowiska o poglądach konserwatywnych i patriotycznych. Na zlocie nie zabrakło księży, robienia wspólnych zdjęć, był wykład "Bóg, Honor, Ojczyzna w epoce Twittera", był też wykład o cenzurze w PRL, a także odśpiewanie hymnu.
Ale też podobno padło pytanie: "Co by było, gdyby Prezydentem nie został Andrzej Duda, gdybyśmy nie wygrali wyborów parlamentarnych?". Pewnie takiej euforii by nie było. Samego zlotu pewnie też nie. W kontrze do tego spotkania, w sieci już padła inna propozycja: