
I stało się! Polska armia silniejsza niż wojsko niemieckie!" – donosi portal Telewizji Republika. Jednak ci, którzy chcą wierzyć, że Polska pod rządami Prawa i Sprawiedliwości stała się mocarstwem powinni poprzestać jedynie na lekturze tego tytułu. Dalej prawicowa redakcja postanowiła bowiem... napisać prawdę. A ta nie pozostawia wątpliwości, że to nie Polska ma silniejsze wojsko.
REKLAMA
Skąd w ogóle podstawa, by twierdzić, że Polska jest militarnie silniejsza od Niemiec? W mocarstwowym tonie kierowana przez Dorotę Kanię stacja donosi o fragmencie najnowszego raportu Credit Suisse, w którym oceniono zmiany zachodzące na świecie. Przy tej okazji szwajcarscy bankierzy podjęli się też analizy potencjału militarnego niektórych państw. Miejsce w stworzonym przez nich rankingu przyznawano na podstawie wyliczenia głównie tego, ile sprzętu przypada na głowę żołnierza i jak w danym państwie zwiększają się wydatki na obronność. I tak wyliczono, że Polska ma 17. najsilniejszą armię świata, a Niemcy umieszczono na pozycji 18.
Dane Credit Suisse z pewnością mogą być interesującym materiałem, ale na poważnie nie można na ich podstawie oceniać prawdziwego potencjału militarnego. Za najlepsze powszechnie dostępne źródło wiedzy w tej kwestii uchodzi ranking Global Firepower, który jest tworzony na podstawie szczegółowej oceny poszczególnych armii świata, w tym nie tylko ich stanu ilościowego, ale i jakościowego. W tym rankingu Polska znajduje się na podobnym miejscu, co w zestawieniu bankierów (19. na 132), ale Niemcy są o wiele wyżej (9.).
Dlaczego? W rywalizacji militarnej z sąsiadami z zachodu na korzyść Polski przemawia właściwie tylko ponad tysiąc czołgów stacjonujących nad Wisłą (w tym część podarowanych przez Niemców). Za Odrą takiego sprzętu jest dwa razy mniej. Polacy mają też o jeden okręt podwodny więcej, ale ogółem niemiecka marynarka wojenna jest znacznie liczniejsza od polskiej i dysponuje sprzętem nowoczesnym.
I tych danych Telewizja Republika nie mogła już przemilczeć. Pod tytułem "I stało się! Polska armia silniejsza niż wojsko niemieckie!" prawicowa redakcja sama wylicza więc, że Niemcy mają kilkaset samolotów więcej i dysponują wieloma nowoczesnymi śmigłowcami bojowymi. Nim komuś przyjdzie do głowy, że Niemcy mogą drżeć na widok armii podległej Antoniemu Macierewiczowi dodajmy jeszcze, że Bundeswehra to o kilkadziesiąt tysięcy ludzi więcej niż Wojsko Polskiej i ponad cztery razy większy budżet.
