Kosztuje niewiele, ma cudowne działanie dla skóry, a przy tym może zastąpić dwa popularne kosmetyki, które stosujemy na co dzień. Czarne mydło, bo o nim mowa, z powodzeniem podbija świat urody. W czym tkwi jego sekret?
Dobra wiadomość dla wszystkich fanek naturalnych kosmetyków, w tym czarnego mydła. Już niedługo może ono zepchnąć na drugi plan takie kosmetyki jak m.in. olej kokosowy, który swego czasu polecany był jako cudowny środek, mający wiele zastosowań w świecie beauty. I choć czarne mydło znane jest od dawna, nie wszyscy znają jego bogate zastosowanie i cudowne właściwości.
Niech was jednak nie zmyli w tym przypadku słowo "czarne". Kolor kosmetyku to zieleń połączona z bursztynowym. Czarne mydło ma konsystencję pasty, a robi się je z oleju arganowego i oliwy z oliwek. Kosmetyk nada skórze gładkości i miękkości. Dobrze ją odżywi, ale też nawilży i natłuści naskórek.
Oczyszcza też z toksyn, reguluje wydzielanie sebum i przywraca równowagę płaszcza hydrolipidowego. To jeszcze nie wszystko! Ten niepozorny kosmetyk zwalczy bakterie odpowiedzialne za powstawanie zmian trądzikowych. Warto podkreślić, że czarne mydło może też zastąpić dwa popularne kosmetyki pielęgnacyjne: tonik do demakijażu oraz peeling. Jeden kosmetyk, dużo właściwości, a do tego niska cena, bo czarne mydło kupisz od 12 do 29, 99 złotych.