Reklama.
"Klub PiS złożył w Sejmie projekt ustawy o szczególnych zasadach przeprowadzania wyborów powszechnych na prezydenta zarządzonych w 2020 roku. O 17.45 zbiera się prezydium Sejmu, a posiedzenie ma zostać wznowione o 18.30. Można przypuszczać, że to ten sam projekt – lub nieznacznie zmodyfikowany – który nie został włączony dziś do porządku obrad" – czytamy na portalu 300polityka.pl.
Oznacza to ponowną batalię w Sejmie tuż po pierwszej, historycznej przegranej PiS-u. Od początku chodziły bowiem pogłoski, że partia Jarosława Kaczyńskiego może ponownie chcieć głosować. Pretekstem miały być problemy jednego z polityków PiS Andrzeja Kryi, który nie mógł oddać głosu. Okazało się jednak, że nie były one spowodowane przez błędu systemu, a dlatego, że polityk się spóźnił.
Ale w kontekście informacji o nowym projekcie można zastanawiać się, czy prezes PiS nie przestraszył się utraty koalicjanta i nie zechce zawrzeć w w treści nowej ustawy propozycji Jarosława Gowina o przesunięciu wyborów o trzy miesiące.
źródło: 300polityka.pl