Coraz smuklejsze, coraz lepiej zespolone z domowym wnętrzem, a co najważniejsze z coraz bardziej kinowym obrazem. Trafiające do sklepów telewizory tak szybko ewoluują, że nawet nie zauważamy, jak pewne technologie stają się z dnia na dzień przestarzałe, bo na ich miejsce wchodzą jeszcze doskonalsze rozwiązania. Rękawice stojącym już na sklepowych półkach "szklanym okienkom" rzuca chociażby nowa seria
LG OLED GX Gallery Design. I chyba niewielu odważy się ją podnieść w najbliższym czasie.
Dlaczego? Aby udzielić odpowiedzi na to pytanie, rozbijmy nazwę tej linii telewizorów na jej człony i omówmy po kolei, co kryje się za każdym z nich. A nie jest tego mało.
LG, koreański producent elektroniki użytkowej, od dłuższego czasu stawia konkurencji wysoko poprzeczkę. Jeden z dwóch największych na świecie koncernów produkujących telewizory słynie z innowacyjnych i odważnych, żeby nie powiedzieć szalonych rozwiązań. Wystarczy wspomnieć, że to "magikom" z siedziby firmy w Seulu telewidzowie zawdzięczają pierwszy na świecie zwijany telewizor! Prezentowany model wprawdzie nie należy do tej "rodziny", a raczej powstał, by wyrażać ideę, że telewizor może być jak dzieło sztuki.
Prawdziwe dzieło sztuki poznaje się po detalach. I telewizory LG OLED właśnie na nie kładą nacisk, dbając o każdy kolor, szczegół czy teksturę wyświetlanego na ekranie obrazu. Zamiast zewnętrznego podświetlenia diodami LED charakterystycznymi dla matryc LCD, diody OLED wykorzystują technologię samoświecących pikseli. W praktyce oznacza to, że każdy subpiksel (a ich liczba wynosi ponad 100 milionów!) ma bezpośrednie źródło światła, gdyż jest niezależnie sterowany diodą.
W rezultacie samoświecąca technologia w matrycach OLED bije strefowe podświetlenie w telewizorach LED na głowę pod każdym względem: wygenerowany obraz wyróżnia się zachwycającym realizmem i doskonałą głębią (ma się wrażenie, jakby postacie i akcja były dosłownie na wyciągnięcie ręki), a także nieskończonym kontrastem i idealną czernią. Bogactwo kolorów, szczegółów i tekstur sprawia, że idealnie oświetlany obraz ogląda się znakomicie również pod każdym kątem widzenia.
Nie będzie chyba dla nikogo zaskoczeniem, że telewizory OLED stworzone są do delektowania się filmami, serialami czy grami w rozdzielczości 4K (3840x2160). W przypadku modeli ze stajni LG samoświecące piksele mogą liczyć na wsparcie szybkiego procesora α9 Gen3 Procesor Al 4K. Ten zaawansowany procesor to mózg telewizora, wykorzystując algorytmy uczenia głębokiego, analizuje miliony danych i "rzuca" na ekran zoptymalizowany pod względem ostrości, jasności czy kontrastu obraz. W tej analizie sztuczna inteligencja bierze pod uwagę również... gatunek filmowy, dlatego inaczej podejdzie do komedii romantycznej, a inaczej do horroru.
Warto jeszcze dodać, że tak podświetlany i przetwarzany na telewizorze obraz wzmacnia wrażenia z seansu produkcji zawierających spowite ciemnością sceny. Nie da się ukryć, że rozgrywane w nocy sekwencje filmowe mają swój niepowtarzalny klimat (by go w pełni "chłonąć", najlepiej zgasić światło w pomieszczeniu z domowym kinem), ale łatwo o przegapienie w nich szczegółów.
Ile razy zdarzyło się wam zatrzymać obraz, aby przyjrzeć się dokładniej wybranemu wycinkowi nocnej sceny? Nie zawsze efekt był udany, ponieważ przyciemnione fragmenty często są niewyraźne, tak jakby znajdowały się za "kłębowiskiem chmur". Diody OLED wspierane przez najnowszej generacji procesor Al walczą z tym mankamentem, aby "wyciągnąć" na ekran cały koloryt rozgrywanej nocą akcji.
Dzięki matrycy OLED seria designerskich telewizorów LG wyróżnia się niespotykaną smukłością. Po zainstalowaniu na ścianie model GX będzie od niej odstawał maksymalnie 2 cm i to po uwzględnieniu uchwytu ściennego, który "chowa" się w telewizor. Cała elektronika mieści się w bardzo szczupłej obudowie, telewizor nie korzysta więc z zewnętrznych modułów z portami HDMI czy soundbarem.
Co poza omówioną już wyczerpująco technologią samoświecących pikseli oferują podzespoły telewizora GX? Na jego pokładzie znalazła się inteligentna technologia Dolby Vision IQ. Ta najnowsza aktualizacja wykorzystywanego powszechnie w salach kinowych standardu dba o "podrasowanie" obrazu, tak aby jego jakość była jak najlepsza, niezależnie od warunków oświetlenia panujących w pomieszczeniu z telewizorem.
Oczywiście film to nie tylko obraz, ale i dźwięk. Za "szlifowanie" warstwy audio odpowiada z kolei wywodząca się również z kin technologia Dolby Atmos. Wspierana przez system trójwymiarowego brzmienia pozwala delektować się przestrzennym dźwiękiem, regulując go do wyświetlanej na ekranie treści (telewizor GX "zagra" inaczej np. w scenach spokojnej rozmowy, a inaczej w sekwencjach pościgowych).
Telewizor GX obsługuje intuicyjny system operacyjny WebOS. Autorskie oprogramowanie LG pozwala wyszukiwać programy po detalach (np. nazwiska aktorów) czy przeglądać treści multimedialne dostępne na sparowanym z telewizorem smartfonie. Wśród dostępnych na WebOS aplikacji są serwisy YouTube, Netflix i Apple TV. Nowością jest Rakuten TV, mało jeszcze znana nad Wisłą platforma streamingowa, jednak o dużej skali, bo z produkcjami od Warner Bros., przez Disneya do Sony Pictures.
Zachowaniem telewizora GX możemy sterować za pomocą komend głosowych w języku polskim. Jest to możliwe dzięki sztucznej inteligencji LG ThinQ wbudowanej w system WebOS. Polecenia głosowe użytkownik wypowiada do pilota Magic, który przekazuje je do odbiornika TV. Ten na bieżąco uczy się mowy człowieka, z biegiem czasu coraz lepiej rozumiejąc potoczny język. Oprócz ogólnych poleceń głosowych użytkownik może tworzyć własne dostosowane polecenia, takie jak "Noc filmowa".
Telewizor został zaprojektowany również z myślą o graczach relaksujących się przy konsolach najnowszej generacji. Poza wyświetlaniem obrazu 4K w 120 klatkach na sekundę obsługuje technologię NVIDIA G-SYNC, aby wyświetlany w grach obraz był wyraźniejszy i bardziej płynny, nie zacinał się i nie miał opóźnień. W synchronizacji grafiki pomagają funkcje VRR, ALLM i eARC. Cztery porty HDMI 2.1 pozwalają na kilka połączeń. Telewizory LG OLED jako jedyne są rekomendowane do gier na konsoli Xbox Series X.
Nowoczesny telewizor potrafi zamienić wyświetlany na ekranie program w dzieło sztuki. Ale czy sam może być dziełem sztuki dla swojego otoczenia? LG udowadnia, że tak. Dzięki smukłym rozmiarom i ukrytemu w obudowie uchwytowi montażowemu modele oznaczone jako Gallery Design można potraktować jak... dekoracyjny obraz. Minimalna głębokość tych telewizorów sprawia bowiem, że po zawieszeniu wyglądają, jakby były scalone ze ścianą. Uchwyt do powieszenia na ścianie znajduje się w zestawie z TV, natomiast nóżki do postawienia trzeba dokupić.
Użytkownik Gallery Design ma możliwość uruchomienia trybu galeria. Kiedy telewizja nie jest włączona, ekran wyświetla kolekcję krajobrazów, dzieł sztuki czy zapierających dech w piersiach zdjęć. W ten sposób wirtualne obrazy ożywiane przez matrycę OLED dodają wnętrzu klasy i odrobinę luksusowego stylu. Z "wtopionym" w ścianę telewizorem o artystycznej duszy otwiera się pole do aranżacji domowej przestrzeni.
W międzynarodowym konkursie Red Dot Design Award 2020, który przyznaje jedną z najbardziej prestiżowych nagród w dziedzinie wzornictwa przemysłowego (tzw. Oscary designu), to właśnie model LG OLED GX Gallery Design 65'' był jednym ze zwycięzców w najważniejszej kategorii "Best of the Best". Tytuł ten otrzymują najczęściej produkty premium, które luksusowy design łączą z innowacyjnymi technologiami, nowymi możliwościami użytkowania i oryginalnymi funkcjonalnościami.
Telewizor LG OLED GX Gallery Design, którego użytkownik, może spróbować dopasować do wystroju każdego wnętrza, dostępny jest z ekranami w trzech rozmiarach. Do wyboru są wersje z przekątną wynoszącą 55, 65 i 77 cali. Warto zwrócić też uwagę na promocję "
Dopasowany zestaw". Dzięki niej można stać się posiadaczem telewizora LG OLED z serii Gallery w zestawie z dopasowanym soundbarem LG GX za 50 proc. ceny, aby zapewnić sobie jeszcze lepsze wrażenia dźwiękowe z oglądania filmów czy seriali.
Artykuł powstał we współpracy z LG