Konsola gier wideo to dobra recepta na uszczęśliwienie wszystkich domowników. Spójrzcie na jej zakup od strony rodziców: kupujecie ją w prezencie dla dzieci, ale przecież sami możecie spędzić w jej towarzystwie godziny wypełnione świetną rozrywką. Gier najróżniejszych gatunków jest bez liku, więc zasada "dla każdego coś dobrego" sprawdza się w tym przypadku idealnie. Co więcej, konsola pozwoli całej rodzinie na wspólną zabawę, gdyż niektóre przeznaczone na nią gry umożliwiają rozgrywkę na podzielonym ekranie.
Z której strony, by nie patrzeć – same korzyści. Pytanie, jaką konsolę wybrać, by urządzić w rodzinnym domu centrum rozrywki nowej generacji. I nie nadwyrężyć przy tym budżetu domowego, bo nie ma co ukrywać, że sprzęt do grania na ekranie TV to nie pierwszy lepszy zakup, tylko poważna inwestycja na lata. Dlatego bardzo ekonomicznym rozwiązaniem wydaje się konsola
Xbox Series S, którą można kupić w zestawie z nieograniczonym dostępem do stale rosnącej biblioteki gier w ramach oferty
Xbox All Access.
Xbox Series S to całkowicie cyfrowa konsola gier wideo, która należy do dziewiątej, czyli najnowszej generacji konsol. W Polsce jej premiera odbyła się 10 listopada 2020, więc, co by nie mówić, jest to urządzenie wyznaczające dziś rynkowe standardy dla branży gamingowej. Co ma wam konkretnie do zaoferowania? Oto 5 powodów, dla których warto sprezentować sobie i swojej rodzinie najmniejszą konsolę Xbox w historii!
1. Kompaktowe rozmiary
Kolejna generacja konsoli z superparametrami? Wszystko ładnie i pięknie, ale gdzie wygospodarować miejsce w domu na te technologiczne cudo? Współczesne konsole do gier wideo to przecież prawdziwe kombajny o solidnej wadze. Ale nie wszystkie. Xbox Series S to jak dotąd najmniejsza konsola w historii tej serii. W pozycji pionowej ma 27.5 cm wysokości, 6.5 cm szerokości i 15.1 cm głębokości. Jest ponad połowa lżejsza od swojego większego brata, czyli Xbox Series X. Waży zaledwie niecałe 2 kilogramy.
Wielkością Xbox Series S bardziej przypomina dodatkowy głośnik do telewizora niż sprzęt kryjący w sobie najnowsze gamingowe technologie. Kompaktowe rozmiary subtelnego Xboxa są atutem, dzięki któremu zaoszczędzicie sporo miejsca. Rozwiąże to pewnie dylemat niejednej rodziny, która wspólnie zastanawia się, czy aby dołączenie konsoli gier wideo do zestawu kina domowego, złożonego już z telewizora, dekodera telewizyjnego, odtwarzacza DVD/BD i soudbara, będzie akurat dobrym aranżacyjnie pomysłem.
Warto nadmienić, że najmniejszy przedstawiciel konsolowej rodziny Xbox wyróżnia się wyjątkową na tle konkurencji smukłą sylwetką. Powinien więc bez problemu "wślizgnąć się" w dowolną wnękę mniejszej czy większej szafki pod telewizor w pokoju dziecka lub salonie. Niewykluczone, że zmieści się, nawet gdy położycie go na innym elektronicznym sprzęcie. Niewielkie gabaryty sprawiają, że wszędzie świetnie pasuje.
2. Wydajność nowej generacji
Skoro Xbox Series S to najmniejszy model rozwijanej przez Microsoft konsoli, to zasadne staje się pytanie, czy aby to "maleństwo" nie idzie na ustępstwa ws. wydajności. W końcu rodzinny zakup konsoli na lata ma sens wtedy, gdy nowy nabytek dla miłośników elektronicznej rozrywki w czterech ścianach rzeczywiście wprowadzi dzieci i ich rodziców w erę next-genowych gier wideo. Możecie być spokojni. Twórcy zadbali o to, by kompaktowa konsola zafundowała graczom w różnym wieku rozrywkę na naprawdę wysokim poziomie.
Konsola dziewiątej generacji pozwala na grę w rozdzielczości Full HD (1920 × 1080) i 1440p (2560 x 1440). Generalnie przeznaczona jest do renderowania gier przy 60 klatkach na sekundę (gwoli wyjaśnienia, dla wielu graczy taka właśnie płynność rozgrywki w grach jest optymalna, żeby nie powiedzieć pożądana), chociaż w technice wyświetlania obrazu na ekranie TV może wyśrubować swój wynik do nawet 120 klatek na sekundę.
Konsola świetnie "dogaduje się" zwłaszcza z telewizorami LG OLED, które wyróżniają się najlepszymi technikami synchronizacji i odświeżania obrazu ze zmienną częstotliwością, stosowanymi w monitorach gamingowych. Płynność obrazu w grach zapewniają układy NVIDIA G-SYNC i AMD Radeon FreeSync oraz funkcja VRR. Dzięki funkcji HGiG obraz gier zachwyca barwami i szczegółowością, również w bardzo ciemnych scenach. Za sprawą złącza HDMI 2.1 telewizor poradzi sobie znakomicie z "odbiorem" strumienia danych przez konsole nowej generacji.
Sercem Xbox Series S jest architektura Xbox Velocity, która łączy dedykowany dysk SSD o pojemności 512 GB ze zintegrowanym oprogramowaniem. Korzyści? Szybsza, usprawniona rozgrywka przy znacznie skróconym czasie ładowania. Funkcja szybkiego wznowienia (Quick Resume) umożliwia płynne przechodzenie między wieloma grami. Rozwiązanie w sam dla domowników, którzy mają różne gusta. Tata przepada za strzelankami? Mama uwielbia gry przygodowe? A ich pociechę "kręcą" obecnie wyścigówki? Każde z nich nacieszy oczy grafiką wyświetlaną na ekranie telewizora sparowanego z Xboxem w wersji S.
3. Pełna cyfryzacja
Xbox Series S to konsola w pełni cyfrowa. Co to oznacza? W telegraficznym skrócie obsługę wyłącznie cyfrowego oprogramowania. Xbox w tym wariancie nie posiada napędu optycznego na fizyczne nośniki gier. Przeznaczony jest więc do odpalania tytułów pochodzących jedynie z dystrybucji cyfrowej. To znak naszych czasów. Coraz częściej deweloperzy gier rezygnują z pudełkowych wydań z płytą, stawiając na sprzedaż swoich tytułów drogą elektroniczną, w tym na platformach prowadzonych bezpośrednio przez producentów konsol.
Zakup konsoli do gier ściąganych z internetu jawi się jako całkiem rozsądny wydatek w domowym budżecie. Nie dość, że taki sprzęt stanowi tańszą alternatywę dla modeli obsługujących gry na płytach DVD/BD (cena samej konsoli jest wyraźnie niższa), to jeszcze rodzina zaoszczędzi w perspektywie długoterminowej. Gry w wydaniu cyfrowym generują bowiem znacznie mniejsze koszty niż ich pudełkowe edycje. Przy zakupie 2-3 tytułów w miesiącu różnice mogą być naprawdę odczuwalne dla portfela.
Tym bardziej że coraz więcej gier udostępnianych jest użytkownikom w systemie abonamentowym. Polega on na wykupie okresowego dostępu do platformy oferującej możliwość pobierania gier za stałą opłatą miesięczną. To forma płatności analogiczna do tej, na jakiej opierają się serwisy filmowe Netflix czy HBO Go. Zamiast płacić za każdorazowy zakup kodu do pobrania pojedynczej gry ze sklepu internetowego, uiszczacie co miesiąc określoną kwotę za przepustkę do serwisu z setkami gier. Czyli gracie, w co chcecie i kiedy chcecie.
4. Biblioteka gier Xbox Game Pass
Od kilku lat gracze mogą korzystać z tzw.
Xbox Game Pass, czyli cyfrowej biblioteki gier dla posiadaczy sprzętów obsługujących oprogramowanie spod znaku Microsoft. Konsola Xbox Series S została wręcz stworzona do korzystania z zalet tej regularnie aktualizowanej platformy streamingowej, która ma do zaoferowania mnóstwo kultowych tytułów, a nierzadko także gorące premiery. W zasobach Xbox Game Pass znajdziecie m.in. produkcje takich utytułowanych marek jak Xbox Game Studios czy Electronic Arts (EA).
Najbardziej rozbudowanym abonamentem na korzystanie z tej ogromnej bazy (ponad 300 gier!) jest Xbox Game Pass Ultimate. Dzięki tej płatnej subskrypcji możecie pobierać tytuły na konsole Xbox, komputery PC i laptopy z systemem Windows 10 oraz urządzenia mobilne z systemem Android. Obejmuje ona również usługę Xbox Live Gold, czyli dostęp do wieloosobowej rozgrywki online (tzw. multiplayer). W bibliotece każdy, młodszy czy starszy gracz, znajdzie coś dla siebie, począwszy od gier akcji (Sea of Thieves, Star Wars Jedi: Upadły Zakon), poprzez gry przygodowe (Ori and the Will of the Wisps, The Medium, Minecraft), a skończywszy na grach familijnych i sportowych (The Sims 4, New Super Lucky's Tale, FIFA20, Forza Horizon 4), które wciągną w wir zabawy całą rodzinę.
Jeśli nosicie się z zamiarem zakupu Xbox Series S dla siebie i swoich bliskich, możecie za jednym zamachem sprowadzić konsolę pod własny dach i otworzyć wszystkim szeroko drzwi do gamingowego świata. Taką możliwość daje pakiet
Xbox All Access, jedno z najlepszych rozwiązań cenowych na rynku elektronicznej rozrywki. W skład tego zestawu wchodzi konsola Xbox Series S oraz subskrypcja Xbox Game Pass Ultimate na 24 miesiące. W sieci MediaExpert koszt takiego kompleksowego rozwiązania to jedynie 109 miesięcznie. Konsolę spłacacie w ratach (unikając jednorazowego wydatku w wysokości 1345 zł), gracie na niej przez dwa lata, a po wygaśnięciu abonamentu, który oczywiście możecie przedłużyć, zostaje ona z wami w domu.
5. Kompatybilność wsteczna
Brzmi skomplikowanie, ale sprawa jest prosta, choć istotna, zwłaszcza dla graczy, którzy podchodzą z sentymentem do kultowych produkcji, przy których kiedyś świetnie się bawili z padem w ręku. Jeśli w waszym domu gościł starszy model konsoli Xbox i kupowaliście na niego gry w dystrybucji cyfrowej z
Microsoft Store, to możecie odświeżyć swoje ulubione klasyki. Wszystko dzięki pełnej kompatybilności wstecznej, czyli zgodności konsoli Xbox Series S z grami wydanymi na poprzednie generacje Xboxa.
Na nowym sprzęcie uruchomicie niemal wszystkie produkcje z Xboxa One, Xboxa 360, a nawet oryginalnego Xboxa! Co więcej, zagracie w te dawne przeboje w możliwie najlepszej jakości. To zasługa specjalnego trybu Auto HDR, w który została wyposażona najnowsza konsola Xbox. Opcja ta poprawia kolory widoczne na ekranie poprzez dodanie efektu HDR (rozszerzonej palety barw) do tytułów nieobsługujących tego standardu. W rezultacie starsze gry zyskują zupełnie nową jakość wizualną wraz z Xbox Series S.
To jeszcze nie koniec zalet odpalania gier z poprzednich generacji na Xboxie w wariancie S. Kolejną korzyścią dla posiadacza tej next-genowej konsoli są skrócone czasy wczytywania, w czym zasługa udogodnień, jakie niesie ze sobą zamontowany w urządzeniu dysk SSD. Poza przyspieszeniem procesu wczytywania zapewnia on starszym produkcjom obsługę funkcji Quick Resume (szybkiego przełączania się pomiędzy zapauzowanymi grami). Każda gra będzie więc wyglądać i działać lepiej na Xbox Series S niż na oryginalnym sprzęcie!
Artykuł powstał we współpracy z Microsoft