Reklama.
Co najmniej jedna osoba zginęła a pięć zostało rannych w wyniku nocnego ostrzału Odessy. Siedem rakiet spadło m.in. na centrum handlowe. Pożar kompleksu udało się ugasić nad ranem. To 76. dzień wojny w Ukrainie. Sztab Generalny Ukrainy poinformował też o odparciu 15 wrogich ataków w ciągu doby w obwodach donieckim i ługańskim.
– Putin zachowuje się jak osoba, która zwariowała. Putin zachowuje się jak osoba, która żyje w totalnie innym świecie. Wystarczy wziąć pod uwagę, że mówi, iż prowadzi wojnę na własnej ziemi, gdy to jest nasza ziemia i to my bronimy własnego narodu i własnej ziemi - stwierdził Petro Poroszenko.
"Zmarł Leonid Krawczuk, pierwszy prezydent Ukrainy i pierwszy naczelny wódz ukraińskiej armii. Wraz z jego podpisem rozpadło się Imperium Zła. Dziękuję za pokojowe odnowienie naszej Niepodległości. Teraz bronimy jej z bronią w ręku" - napisał na Twitterze.
Rosjanie wcale nie chcą kończyć wojny w Ukrainie. Wbrew przeciwnie – według USA – chcą rozszerzyć ten konflikt na Naddniestrze w Mołdawii. Jest to region separatystyczny, który nie jest uznawany przez społeczność międzynarodową. Czytaj więcej
– Rosja nie zgadza się na żadną z oferowanych przez Ukrainę opcji ewakuowania obrońców Mariupola przebywających w zakładach metalurgicznych Azowstal – przekazał prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski we wtorkowym zdalnym wystąpieniu przed parlamentem Malty.
W wieku 89 lat zmarł Leonid Krawczuk, pierwszy prezydent niepodległej Ukrainy.
Reuters: Miliard euro przekaże w tym roku na Ukrainie Europejski Bank Odbudowy i Rozwoju. Pakiet pomocy ma pomóc ukraińskiej gospodarce.
Gubernator Obwodu Sumy: Głośne eksplozje w kilku miastach słyszane wieczorem 10 maja.
Siły ukraińskie poinformowały, że odzyskały kontrolę nad miejscowościami Czerkaskie Tyszki, Ruskie Tyszki, Rubiżne i Bajrak w obwodzie charkowskim.
NEXTA: Rosjanie grożą, że zabiją ukraińską aktywistkę, która wczoraj oblała ambasadora Rosji czerwoną farbą. Kobieta otrzymała już około 700 wiadomości z pogróżkami w sieciach społecznościowych.
Denys Szmyhal powiedział we wtorek, że jego rząd przekazuje wszystkie aktywa rosyjskie znajdujące się na terytorium Ukrainy państwowej instytucji pod nazwą Narodowy Fundusz Inwestycyjny.
Reuters: Ukraina musi wstrzymać transport rosyjskiego gazu do Europy przez jeden z kluczowych punktów "ze względu na siłę wyższą" .
- Myślę, że znalezienie rozwiązania jest w interesach samej Unii Europejskiej, dlatego że brak uchwalenia szóstego pakietu sankcji będzie zbyt hojnym prezentem dla Putina. Nawet nie dlatego, że sankcje nie wejdą w życie, ale dlatego, że będzie to demonstracja rozłamu w UE – powiedział Kułeba na konferencji prasowej z szefem MSZ Holandii.
Służba Bezpieczeństwa Ukrainy przekazała za pośrednictwem Telegrama, że rosyjscy żołnierze tracą zaufanie do swych dowódców i szykują się do buntów.
WHO: Co najmniej 3 tysiące osób zmarło w Ukrainie od początku rosyjskiej inwazji z powodu braku możliwości leczenia przewlekłych chorób.
"Białoruś przenosi dodatkowe wojska na granicę z Ukrainą. Kontrolowana przez państwo białoruska agencja informacyjna Belta poinformowała, że 'w odpowiedzi na zagrożenie ze strony Sił Zbrojnych Ukrainy' kraj wysyła specjalne siły operacyjne na swoją granicę z Ukrainą" – podał na Twitterze "The Kyiv Independent".
Cytowane prze portal Suspilne News Dowództwo Sił Powietrznych Ukrainy "Południe" przekazało, że rosyjskie wojska po raz czwarty przeprowadziły atak na strategicznie położony most znajdujący się przy ujściu Dniestru.
"Cały cywilizowany świat musi zobaczyć warunki, w jakich działają ranni, okaleczeni obrońcy Mariupola. Często mają otwarte rany zabandażowane niesterylnymi resztkami bandaży. Brakuje im dostępu do niezbędnych leków, a nawet jedzenia" – podkreślała Rada Miasta Mariupola.
Zamieściła ona na Telegramie zdjęcia ukraińskich żołnierzy walczących w zakładach Azowstal i zażądała ich natychmiastowej ewakuacji.
Członkostwo w NATO jest dla Finlandii i Finów "najlepszym rozwiązaniem, by zapewnić bezpieczeństwo kraju" w przypadku ewentualnej agresji ze strony Rosji – ogłosili we wtorek w Helsinkach członkowie parlamentarnej komisji obrony narodowej.
Mer Mikołajowa Ołeksandr Sienkewycz powiedział agencji UNIAN, że "od początku wojny Rosjanie nie ostrzeliwali miasta łącznie tylko przez 13 dni". Tłumaczył, że wojska Władimira Putina "atakują niemal ciągle i chaotycznie, strzelając do przypadkowych, często cywilnych celów, co pokazuje, że zależy im tylko na zniszczeniu narodu ukraińskiego".
We wtorek prezydent Francji Emmanuel Macron rozmawiał przez telefon o wojnie w Ukrainie z prezydentem Chin Xi Jinpingiem. Jak przekazał Pałac Elizejski, przywódcy zaznaczali, że integralność terytorialna i suwerenność Ukrainy muszą być szanowane przez wszystkich.
Podjęli też temat zagrożenia kryzysem żywnościowym na świecie, do którego mogą doprowadzić działania Rosji w Ukrainie, takie jak kradzież zboża, niszczenie upraw czy blokowanie portów ukraińskich.
Rzecznik straży granicznej Ukrainy Andrij Demczenko podkreślił, że znajdujące się na północy i północnym wschodzie Ukrainy obwody czernihowski i sumski codziennie są atakowane przez Rosjan. – Wojska Putina przeprowadzają tam ostrzały nawet po kilka razy w ciągu dnia, codziennie – oświadczył cytowany przez agencję Interfax-Ukraina.
Władimir Putin zamierza przenieść wojnę poza Donbas, do Naddniestrza – podała cytowana przez AFP szefowa Wywiadu Narodowego w gabinecie prezydenta USA Joe Bidena, Avril Haines.
Oceniła, że "wystarczającym sukcesem" dla Rosji będzie zajęcie południowej Ukrainy, tak by stworzyć korytarz lądowy do Naddniestrza.
Przypomnijmy, że samozwańcza republika Naddniestrza leży na terenie Mołdawii, jednak jest pod dużą kontrolą Moskwy.
Po spotkaniu z ministrem spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułebą szefowa niemieckiej dyplomacji Annalena Baerbock zapowiedziała ponownie otwarcie niemieckiej ambasady w Kijowie.
Ustalono też, że za kilka dni ukraińscy żołnierze mają zostać przeszkoleni z obsługi samobieżnych haubicoarmat Panzerhaubitze 2000, które Ukraina otrzyma od Niemiec i Holandii.
Baerbock dodała, że Niemcy przestaną całkowicie importować rosyjskie surowce energetyczne i "tak zostanie już na zawsze".
Zboże ukradzione przez Rosjan w Ukrainie znajduje się na płynących do Syrii statkach na Morzu Śródziemnym – przekazał na Telegramie Zarząd Główny Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy (HUR). Dodano, że z Syrii może być ono następnie przemycane do innych krajów na Bliskim Wschodzie.
Szef unijnej dyplomacji Josep Borrell ma nadzieję na szybkie porozumienie państw członkowskich w sprawie embarga UE na ropę naftową z Rosji. Na razie sprzeciwiają mu się temu Węgry. Szefowie dyplomacji państw UE mają spotkać się 16 maja w Brukseli na posiedzeniu ministerialnym.
Wicepremierka Ukrainy Iryna Wereszczuk powiedziała w rozmowie z AFP, że w zakładach Azowstal w Mariupolu znajduje się ponad tysiąc żołnierzy, w tym setki rannych. W weekend udało się ewakuować z tych zakładów kobiety, dzieci i osoby starsze.
8 milionów ludzi zostało przesiedlonych w Ukrainie z powodu wojny.
Komisja obrony fińskiego parlamentu rekomenduje członkostwo w NATO. Kraj ten rozważa to od kilku tygodni.
Służba Bezpieczeństwa Ukrainy poinformowała o przechwyceniu rozmowy wskazujące, że Rosjanie składują tysiące ciał pod gołym niebem.
"To nie jest kostnica, to wysypisko. Ogromne pole, czy coś takiego… Poligon, nie poligon. Ogrodzone, odgrodzone, nikogo nie wpuszczają. Tysiącami ich przywożą. Stos na wysokość człowieka" – mówi w przechwyconej rozmowie telefonicznej ze swoją żoną przedstawiciel z tzw. Donieckiej Republiki Ludowej.
Zwłoki, jak wynika z rozmowy, zrzucane są na zaimprowizowane wysypiska, stosy ciał sięgają dwóch metrów wysokości.
Nowe fakty ws. 44 ofiar, które znaleziono w gruzach pięciopiętrowego budynku w mieście Izium w obwodzie charkowskim. Wśród zabitych są dwie pięcioosobowe rodziny oraz dwie trzyosobowe – podaje Ukrinform powołując się na ministerstwo obrony.
Wcześniej szef charkowskiej obwodowej administracji państwowej informował, że ciała 44 osób znaleziono w gruzach budynku, który został zniszczony przez Rosjan w połowie marca. Do tej pory ze względu na ciężkie walki w Izium nie było możliwe odgruzowanie budynku.
Z zajętego miasta Kreminna w obwodzie ługańskim rosyjskie wojsko "wyeksportowało" do Rosji wszystkie nowoczesne maszyny i sprzęt ze szkół i szpitala. Tę informację podaje Serhij Hajdaj, szef Ługańskiej Obwodowej Administracji Wojskowej.
Kijowskie metro poinformowało o wynikach głosowania, w którym decydowano o zmianie nazw pięciu stacji metra. Stacja Bohaterów Dniepru ma zostać przemianowana na Bohaterów Ukrainy, Mińska na Warszawską, Plac Lwa Tołstoja na Wasyla Stusa, Przyjaźni Narodów na Botaniczną, a Brzeska na Buczańską. W głosowaniu wzięło udział 170 tys. kijowian.
Z informacji uzyskanych przez ukraiński wywiad wynika, że Kreml przygotowuje społeczeństwo do porażki. W związku z tym rosyjska propaganda chce zmienić taktykę, aby zmniejszyć upokorzenie stratami swojej armii.
Rosja "zwiększy liczbę przeciwników". Przynajmniej propagandowo ma to wyglądać tak, że Rosja walczy nie tylko z Ukrainą, ale i wszystkimi krajami Unii Europejskiej oraz NATO.
Według Kremla zmniejszy to wstyd przegranej z potężniejszym przeciwnikiem – pisze ukraiński wywiad.
Nie żyje Dawyd Żwanija. Prorosyjski polityk przebywał w punkcie kontrolnym okupantów w obwodzie zaporoskim – poinformował były wiceszef MSW Ukrainy Anton Heraszczenko. "W tej historii jest więcej pytań niż odpowiedzi" – napisał.
Więcej na ten temat piszemy tutaj: Czytaj więcej
Reporterka telewizji Al Jazeera zarejestrowała, jak Ukraińcy układają zwłoki rosyjskich żołnierzy w chłodni. W ich kieszeniach znajdowane są m.in. kosztowności zrabowane z okupowanych terenów.
Do sprawy odniósł się Anton Gerashchenko, doradca ukraińskiego MSW. Przyznał, że Ukraińcy muszą układać zwłoki w workach w chłodniczych wagonach kolejowych, bo Rosjanie nie chcą ich zabrać.
Minister Dmytro Kułeba stwierdził, że jeśli Ukraina nie otrzyma statusu kandydata do członkostwa w UE, będzie to oznaczać oszustwo ze strony Unii Europejskiej, a tego Kijów nie przełknie. Słowa te padły w wywiadzie dla "Financial Times". Kijów spodziewa się, że statusu kandydata do członkostwa w UE Ukraina uzyska w czerwcu.
Reżim Kremla dąży do zniszczenia narodu ukraińskiego i takie działania należy uznać za ludobójstwo, a Rosja jest państwem, które wspiera i dopuszcza się terroryzmu – tak brzmi uchwała przyjęta przez litewski Seimas. Uchwała została przyjęta jednogłośnie, przy 128 głosach za.
9 maja Rosjanie zabili w obwodzie doniecki 12 cywilów – podaje lokalna policja. Zniszczono co najmniej 39 obiektów cywilnych - budynki mieszkalne, technikum czy budynek sakralny.
Brytyjski wywiad poinformował, że Rosja nie oszacowała właściwie ukraińskiego oporu. W rezultacie wojska Putina poniosły takie straty, że przywódca nie był w stanie 9 maja ogłosić militarnego sukcesu.
Dramatycznego odkrycia dokonali Ukraińcy w mieście Izium. Ciała 44 cywilów znaleziono pod gruzami 5-piętrowego budynku zniszczonego przez Rosjan jeszcze w marcu. O zdarzeniu poinformował szef władz obwodu charkowskiego Ołeh Syniehubow.
"To kolejna koszmarna zbrodnia wojenna rosyjskich okupantów na ludności cywilnej!" – napisał na Facebooku przedstawiciel lokalnych władz.
Syniehubow przyznał, że Izium pozostaje najgorętszym miejscem w obwodzie charkowskim, gdzie toczą się walki. Siły Zbrojne Ukrainy utrzymują tam swoje pozycje, ale miasto jest okupowane od ponad dwóch miesięcy. Duża liczba budynków mieszkalnych została zniszczona. Nie da rady ewakuować mieszkańców ani dostarczyć pomocy humanitarnej.
Niemiecka minister spraw zagranicznych Annalena Baerbock z niespodziewaną wizytą w Buczy pod Kijowem, gdzie Rosjanie dokonali masakry setek cywilów. Prezydent Ukrainy zapraszał do Kijowa kilka dni temu kanclerza Niemiec, Olafa Scholza. Szef rządu zapowiadał wówczas, że do Ukrainy pojedzie szefowa MSZ.
Ponad 100 cywilów pozostaje w zakładach Azowstal, ostatnim punkcie oporu sił ukraińskich w Mariupolu – poinformował szef władz obwodu donieckiego Pawło Kyryłenko. Według jego informacji w całym mieście przebywa do 100 tys. mieszkańców (przed wybuchem wojny było ich ponad 400 tys.).
Tymczasem, jak podaje Ukrinform, Rosjanie nadal ostrzeliwują Azowstal z ciężkiej artylerii i samolotów.
Co najmniej jedna osoba zginęła, a pięć zostało rannych w wyniku rosyjskiego ostrzału rakietowego Odessy. Wystrzelono siedem rakiet, jedna z nich spadła na centrum handlowe.
"Istnieje duże prawdopodobieństwo uderzeń rakietowych w infrastrukturę cywilną i wojskową w całej Ukrainie" – ostrzega w porannym komunikacie Sztab Generalny Ukrainy.
Siły Zbrojne przyznają również, że "nie jest wykluczona możliwość sabotażu w zakładach chemicznych Ukrainy i oskarżenia Sił Zbrojnych Ukrainy za nielegalne działania".
Sztab informuje: "Rosyjski przeciwnik skupia główne wysiłki lotnictwa na wspieraniu działań jednostek we wschodniej strefie operacyjnej: na Słobodszczyznie, Doniecku oraz rejonie zakładu Azowstal".
W komunikacie podano też, że "w ciągu poprzedniego dnia w obwodach donieckim i ługańskim obrońcy Ukrainy skutecznie odparli 15 wrogich ataków, zniszczyli jeden system rakiet przeciwlotniczych, dziewięć czołgów, trzy systemy artyleryjskie, 25 jednostek bojowych wozów opancerzonych, trzy jednostki specjalnego sprzętu inżynieryjnego i trzy nieprzyjacielskie pojazdy".
Władimir Putin podczas obchodów Dnia Zwycięstwa przekonywał, że to USA i Zachód są winne rosyjskiej "operacji specjalnej" w Ukrainie. Kilkanaście godzin później do słów prezydenta Rosji odniosła się rzeczniczka Białego Domu, Jen Psaki.
– Prezydent Putin dał nam wszystkim rewizjonistyczną wersję historii, która przyjęła formę dezinformacji, jaką widzimy zbyt często. (...) Na szczęście dziś wszyscy jesteśmy świadomi, reporterzy na całym świecie są świadomi fabryki dezinformacji, jaką zdają się być prezydent Putin i Kreml – powiedziała podczas briefingu prasowego rzeczniczka Białego Domu, Jen Psaki.
Więcej na ten temat piszemy tutaj: Czytaj więcej
"Po raz pierwszy od dziesięcioleci w Odessie nie ma normalnego ruchu floty handlowej" – stwierdził w opublikowanym nocą przemówieniu prezydent Ukrainy.
Wołodymyr Zełenski z ubolewaniem stwierdził, że port w Odessie nie może działać, a w efekcie "bez naszego eksportu produktów rolnych dziesiątki krajów w różnych częściach świata już teraz znajdują się na skraju niedoboru żywności. A z czasem sytuacja może stać się wręcz tragiczna.
"Dziś zrobiliśmy kolejny krok na drodze do Unii Europejskiej. Ukraina przekazała drugą część odpowiedzi na pytania specjalnego kwestionariusza, który musi wypełnić każdy kraj aspirujący do członkostwa w Unii Europejskiej. Zwykle trwa to miesiącami. Ale my zrobiliśmy wszystko w ciągu kilku tygodni" – poinformował Zełenski.