Janusz Chabior – na ekranie bandyta, w życiu przyjaciel zwierząt

Janusz Chabior jest aktorem znanym z roli czarnych charakterów. W „Komisarzu Alexie” grał patologa z nietuzinkowym poczuciem humoru. W innych produkcjach wcielał się w role gangsterów i agentów SB.

Role, które odgrywa, niekoniecznie odpowiadają jego prawdziwemu charakterowi. Janusz Chabior jest osobą ciepłą, miłą i z wielkim sercem dla zwierząt. Gwiazda kina na stałe współpracuje z przemyskim Ośrodkiem Rehabilitacji Zwierząt Chronionych oraz schroniskiem w Gliwicach.

Po wybuchu wojny w Ukrainie aktor rozpoczął działalność charytatywną na rzecz zwierząt z Ukrainy. Wspierał adopcje czworonożnych uchodźców, pomagał przy zbiórkach środków pielęgnacyjnych i żywności. Teraz poszedł o krok dalej. Zaadoptował psiego uchodźcę.

Dramatyczna historia psa Henia z Ukrainy. Czołg przejechał mu po łapkach

Janusz Chabior zamieścił na Instagramie zdjęcie przedstawiającego go z żoną Agatą Wątróbską i nowym członkiem rodziny – średniej wielkości psem Heniem. Pod wpisem wylało się morze pozytywnych komentarzy. „Jaka piękna rodzina” – pisali internauci.

Jednak życie Henia nie zawsze było takie kolorowe. Pies jest jedną z ofiar wojny w Ukrainie. Rosyjski czołg przejechał mu po łapkach, a psa cudem odratowano. Lekarze początkowo chcieli amputować mu łapkę, ale ostatecznie udało się ją uratować.

- Pewnie już nigdy nie będzie mu dane występować w balecie, ale na Męskie Granie na pewno pojedziemy – żartuje Janusz Chabior, który wziął na siebie trud związany z rehabilitacją i leczeniem psa.

Janusz Chabior daje miłość niepełnosprawnym zwierzętom

Henio nie jest pierwszym psem adoptowanym przez Janusza Chabiora. Aktor kilkanaście lat temu zaadoptował psa Batmana, który żył 22 lata i zmarł na początku tego roku. Co ciekawe, Batman też miał chorą łapkę.

Relacja Batmana z Chabiorem rozpoczęła się na planie filmu „Kilka prostych słów”. Pudel, który miał zagrać z aktorem jedną ze scen, okazał się nieposłuszny. Wtedy Chabior pojechał do schroniska, żeby znaleźć nowego psiego aktora i tam spotkał uroczego Batmana.

Batman okazał się doskonałym aktorem, a po zakończeniu zdjęć, pojechał z Chabiorem do domu. Teraz gwiazdor kina jest przekonany, że to właśnie Batman zesłał do jego domu brutalnie doświadczonego Henia.

„Skurczybyk kochany zadziałał w kosmosie i podesłał nam Henia. Henia, który też jest przejechany przez życie. Henia, któremu ruska inwazja w Ukrainie zmiażdżyła gąsienicami tanka tylne łapy. Batman zadziałał astralnie. W tym samym miejscu" – napisał na Instagramie.

Czytaj także: 10 polskich gwiazd, które kochają zwierzęta. To osoby o wielkich sercach!