Artur Szpilka pobił się na konferencji prasowej z Krzysztofem Zimnochem.
Artur Szpilka pobił się na konferencji prasowej z Krzysztofem Zimnochem. Fot. Marcin Wojciechowski / Agencja Gazeta

Artur Szpilka pobił się ze swoim najbliższym przeciwnikiem Krzysztofem Zimnochem. Niestety nie na ringu. Takie "atrakcje" można było zobaczył na konferencji prasowej przed lutową galą. Zaczęło się od wyzwisk, a skończyło na pięściach.

REKLAMA
Obaj bokserzy nie szczędzili sobie ostrych słów jeszcze przed walką. W mediach w niewybredny sposób wypowiadali się na temat swojego przeciwnika. O co tym razem poszło bokserom? Chodziło o zatargi związane z walką, jaką stoczyli między sobą przed laty.

Zobacz: Artur Szpilka - celebryta, ekspert, bokser. To właściwa kolejność?
Teraz mieli ponownie skrzyżować rękawice, ale pięści poszły w ruch jeszcze przed wejściem na ring. Szpilka i Zimnoch pobili się na konferencji prasowej przed galą, która odbędzie się dopiero 23 lutego. Najpierw były wyzwiska, a później sportowcy nie wytrzymali i rzucili się na siebie z pięściami. Bokserów rozdzieliło dopiero kilku organizatorów.

źródło: sport.wp.pl