Była żona Jakimowicza wypowiedziała się na jego temat. Wiele osób zgodzi się z jej diagnozą

Miłość Joanny Sarapaty i Jarosława Jakimowicza swój początek miała w 1998 roku. Para poznała się na castingu do reklamy i od razu wpadli sobie w oko. Zaczęli się coraz częściej spotykać i już po paru miesiącach wzięli ślub. Po dwóch latach małżeństwa, zakochani doczekali się przyjścia na świat ich syna – Jovana.

Jak przyznał prezenter w jednym z wywiadów "to była wielka miłość bez happy endu". Związek nie przetrwał próby czasu. Jak podają media na koniec okazało się, że mężczyzna miał dopuścić się romansu z dużo młodszą od siebie kelnerką. Przez wiele lat związek małżeński był jedynie formalnością, a na rozwód Sarapata i Jakimowicz zdecydowali się dopiero w 2010 roku.

Jak się okazało, ceniona na świecie malarka i gwiazdor "Młodych Wilków" przez wzgląd na swojego syna cały czas pozostają w kontakcie. Artystka niedawno w rozmowie z "Super Expressem" przerwała milczenie i wypowiedziała się na temat relacji z byłym mężem.

Malarka wielokrotnie próbowała bronić zachowań swojego byłego męża i neutralnie wypowiadała się o jego bardzo radykalnych poglądach.

Jarosław Jakimowicz swoją przygodę ze światem show-biznesu rozpoczął w 1996 roku. Wówczas wystąpił w kultowym filmie "Młode Wilki" w reżyserii Jarosława Żamojdy. Jednak po jego debiucie na wielkim ekranie, nie osiągnął wielkiej kariery filmowej. Potem zaczął występować w epizodach polskich seriali.

Żeby tego było mało Jakimowicz pojawił się w programie "Big Brother VIP", a także "J&J, czyli Jola i Jarek". Po telewizyjnych występach na zastałe zagościł na ekranach telewizorów, zdobywając posadę w Telewizji Polskiej, a dokładniej na kanale TVP Info.

Obecnie jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych celebrytów, a wszystko za sprawą swoich kontrowersyjnych wypowiedzi. Warto przypomnieć, że Jakimowicz od lat jest na celowniku Ośrodka Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych, który niedawno podał go do sądu.