Dwóch kolegów rozpaliło grilla na klatce schodowej. Mandat był naprawdę bolesny
redakcja naTemat
03 maja 2023, 17:02·3 minuty czytania
Publikacja artykułu: 03 maja 2023, 17:02
Dwóch mieszkańców Ełku uznało, że temperatura na dworze jest zdecydowanie za niska na zorganizowanie tam grilla. Ponieważ jednak nie byli w stanie wyobrazić sobie majówki bez dopełnienia tej tradycji, kiełbaski zaczęli piec... na klatce schodowej wieżowca. Okazało się to najdroższym grillem w ich życiu.
Reklama.
Reklama.
Ełk. Grill na klatce schodowej
"Dla wielu pierwszym i obowiązkowym elementem majówki niezmiennie pozostaje grillowanie. Niektórzy podejmują się tego zadania nawet wbrew warunkom pogodowym, a nawet wbrew zdrowemu rozsądkowi" – tak rozpoczyna opowieść o niecodziennej interwencji Komenda Powiatowa Policji w Ełku.
Dwaj mieszkańcy Ełku, 26- i 22-latek postanowili uczynić zadość majówkowej tradycji. Napotkali jednak pewną przeszkodę: w ich odczuciu temperatura na zewnątrz była za niska, aby czekać w niej na upieczenie posiłku. Postanowili więc przenieść się z rusztem na klatkę schodową jednego z wieżowców.
Młodzi ełczanie nie zdążyli jednak ucieszyć się posiłkiem, gdyż "dziwny zapach" zaniepokoił mieszkańców bloku, którzy na miejsce wezwali policję. Funkcjonariusze niecodzienną biesiadę przerwali i nie wykazali zrozumienia wobec zachowania mężczyzn: każdy uczestnik imprezy otrzymał mandat karny w wysokości 500 zł.
Gdzie można grillować w Polsce?
Symbolicznym początkiem sezonu grillowego jest majówka. Jednak przez kolejne letnie miesiące wykorzystujemy długie i ciepłe dni na spędzenie czasu ze znajomymi przy grillu lub ognisku. Gdzie jednak możemy to zrobić bez narażania się na nieprzyjemności?
W parkach czy lasach jest możliwe rozpalanie ogniska lub robienie grilla tylko w wyznaczonych miejscach. Tak samo, jeśli planujemy zrobienie grilla lub ogniska na plaży czy nad rzeką należy zorientować się, czy w danym miejscu jest to dozwolone. W przypadku gruntów miejskich trzeba z kolei wystąpić o zgodę do administratora terenu.
Jednak wiele miast wyznacza takie obszary na terenach rekreacyjnych. Na przykład w Warszawie można rozpalać ogień na wyznaczonych paleniskach na plażach miejskich. Są to duże żeliwne paleniska zawieszone na łańcuchu lub specjalne misy.
Teoretycznie na własnej działce możemy robić to, co nam się podoba. Jednak w przypadku zabawy z ogniem, należy przestrzegać kilku wytycznych. Po pierwsze, w przypadku ogniska należy zachować odległości 4 m od działki sąsiada. Ogniska nie może palić się bliżej niż 100 m od granicy lasu oraz 10 m od składowania łatwopalnych płodów rolnych. Należy też sprawdzić, czy w pobliżu nie są składowane łatwopalne materiały. Po drugie musimy też zadbać o odpowiednie warunki.
Ognisko nie powinno być uciążliwe dla sąsiadów. Nawet jeśli zachowamy wszystkie wyżej wymienione zasady, ale sąsiad uzna, że jest za głośno i dym leci na jego działkę, może wezwać policję, a wtedy zapłacimy mandat. Dlatego zawsze warto uprzedzić sąsiada o planowanej imprezie.
Alternatywą dla grillowania na własnej działce może być grill na balkonie. Według prawa nie jest to zakazane, ale to nie oznacza, że nie możemy dostać mandatu z tego tytułu. Zabronione jest rozpalanie ognia w miejscu umożliwiającym zapalenie się materiałów palnych albo sąsiednich obiektów, zatem balkon nie jest najlepszym miejscem. Szczegółnie jeśli jest to mieszkanie w bloku.
Teoretycznie możliwe jest używanie grilla elektrycznego. Jednak i w tym przypadku nie jest to w pełni bezpieczne, a najlepiej to uzgodnić ze wspólnotą lub spółdzielnią mieszkaniową. Warto też uprzedzić sąsiadów o naszych planach.