nt_logo

Prońko ostro o Roxie Węgiel i młodych artystach. Wcześniej krytykowała Podsiadło

Joanna Stawczyk

28 sierpnia 2023, 17:23 · 3 minuty czytania
Krystyna Prońko występując na Top Of The Top Sopot Festivalu 2023, podzieliła się swoją opinią na temat nowych trendów muzycznych i artystów młodej generacji. W jednym z wywiadów 76-letnia artystka skomentowała karierę 18-letniej Roksany Węgiel. Pokusiła się o gorzką puentę.


Prońko ostro o Roxie Węgiel i młodych artystach. Wcześniej krytykowała Podsiadło

Joanna Stawczyk
28 sierpnia 2023, 17:23 • 1 minuta czytania
Krystyna Prońko występując na Top Of The Top Sopot Festivalu 2023, podzieliła się swoją opinią na temat nowych trendów muzycznych i artystów młodej generacji. W jednym z wywiadów 76-letnia artystka skomentowała karierę 18-letniej Roksany Węgiel. Pokusiła się o gorzką puentę.
Krystyna Prońko znów krytykuje młodych artystów. Teraz oceniła Roxie Węgiel Fot. Instagram.com / @roxie_wegiel; Pawel Wodzynski/East News

Krystyna Prońko znów krytykuje młodych artystów. Teraz oceniła Roxie Węgiel

Od początków swojej artystycznej drogi, Krystyna Prońko była oddana muzyce, czerpiąc inspiracje z rodzinnej tradycji. W 1968 roku wspólnie z bliskimi założyła zespół "Reflex". W składzie tej grupy każdy miał swoją specjalność: Piotr Prońko grał na saksofonie, Wojciech Prońko na basie, Jerzy Stec na perkusji, Marek Szalbierz na gitarze, Jerzy Kiona na pianinie, a sama Krystyna wyróżniała się śpiewem i grą na organach.


Już rok później, ich talent został doceniony na Festiwalu Awangardy Beatowej w Kaliszu. Jednakże muzyczna ścieżka Prońko nie była usłana jedynie zespołowymi osiągnięciami. Przez pół wieku kariery, zdobyła wiele wyróżnień, a swoją wiedzę przekazywała młodszemu pokoleniu. W latach 1979-1981 pełniła funkcję nauczycielki śpiewu w Akademii Muzycznej w Katowicach i współpracowała z młodzieżą w Teatrze Muzycznym w Gdyni.

Krystyna Prońko pojawiła się na scenie w Operze Leśnej podczas festiwalu Top Of The Top w Sopocie. Wykonała utwór "Małe tęsknoty" oraz "Psalm stojących w kolejce".

Po występach pojawiła się na ściance, by porozmawiać z dziennikarzami. 76-letnia piosenkarka w rozmowie z Party.pl odniosła się do dużo młodszych artystów, którzy aktualnie działają na polskiej scenie muzycznej. Prońko wyraziła niezrozumienie wobec faktu, że młode wokalistki, niekiedy niepełnoletnie, pojawiają się na scenach muzycznych. Wśród wspomnianych były Viki Gabor, mająca 16 lat, Sara James, która ma 15 lat, oraz Roxie Węgiel, która na początku roku obchodziła 18. urodziny. "Uważam, że dzieci nie powinno się wpuszczać na scenę" – oceniła, argumentując to następująco: "To są ambicje rodziców, którzy realizują je poprzez dzieci".

Prońko o Dawidzie Podsiadło: "On warunki wokalne ma raczej cienkie"

Pod koniec ubiegłego rok Prońko gościła w podcaście Onetu "WojewódzkiKędzierski". Podczas rozmowy z dziennikarzami oznajmiła, że na polskiej scenie muzycznej nie ma takiego wokalisty, który wywoływałby w niej większe emocje. Gdy Wojewódzki drążył temat, gościni podcastu stwierdziła, że Kasia Nosowska "wyznaczyła jakąś epokę w sposobie opisywania świata", ale jedynie dla swojego pokolenia, dla niej nie. Jak się okazuje, Krystyny Prońko nie elektryzują także m.in. Monika Brodka czy Daria Zawiałow. Piosenkarka przyznała jednak, że lubi, gdy śpiewa Edyta Górniak.

– Na początku Edyta na pewno nie miała świadomości swojego potencjału, dopiero z czasem się tego uczyła. (...) Bez względu na to, jak się potoczyły i nadal się toczą sprawy zawodowe Edyty, to ona nie straci tego, co ma – mówiła Prońko, według której to właśnie Edyta Górniak jest artystką z największym potencjałem.

– Jeszcze nie powiedziała ostatniego słowa. Jest wiele rzeczy, które ona może zrobić. Może w tej chwili jest w ślepej uliczce – dodała. Wojewódzki dopytał artystkę o to, co sądzi na temat talentu Dawida Podsiadło. – Fenomen Dawida Podsiadło, to jest jeszcze zjawisko muzyczne czy już socjologiczne? – zapytał.

Prońko nie wyraziła entuzjazmu wobec umiejętności wokalnych Dawida. – Socjologiczno-psychologiczne na pierwszym miejscu, a dopiero potem muzyczne. Dawid pisze bardzo dobre teksty, ale do muzyki bym się czepiła. Zresztą nie tylko do niego. On warunki wokalne ma raczej cienkie – stwierdziła.

Ocena wokalistki - choć sprzed kilku miesięcy - wydaje się bardzo surowa wobec tego, że Podsiadło jest aktualnie jednym z najbardziej rozchwytywanych i najchętniej słuchanych rodzimych artystów. Jego koncert, który odbył się w miniony weekend, zrobił istną furorę.

"Nie udało się to ani Beyonce, ani Harry’emu Stylesowi, ani Edowi Sheeranowi, do którego należał poprzedni wynik. Dawid Podsiadło pobił rekord frekwencji Stadionu Narodowego, na którym zgromadziło się dla niego 80 tysięcy fanów. Tym samym sobotni koncert przeszedł do 12-letniej historii stadionu, jako największe wydarzenie muzyczne, jakie na nim zorganizowano" – zauważyła redakcja "Vogue Polska".