nt_logo

Zapytaj swojego faceta, jak często myśli o Imperium Rzymskim. Odpowiedź może cię zszokować

Ola Gersz

21 września 2023, 16:32 · 4 minuty czytania
TikTok jest pełen zaskakujących trendów, ale ten zaskoczył wszystkich. Zaczęło się od niewinnego pytania jednej dziewczyny do swojego partnera: jak często myślisz o Imperium Rzymskim? Skonfundowane odpowiedzią kobiety zaczęły pytać swoich facetów i okazało się, że wielu mężczyzn myśli o Imperium Rzymskim... nawet codziennie.


Zapytaj swojego faceta, jak często myśli o Imperium Rzymskim. Odpowiedź może cię zszokować

Ola Gersz
21 września 2023, 16:32 • 1 minuta czytania
TikTok jest pełen zaskakujących trendów, ale ten zaskoczył wszystkich. Zaczęło się od niewinnego pytania jednej dziewczyny do swojego partnera: jak często myślisz o Imperium Rzymskim? Skonfundowane odpowiedzią kobiety zaczęły pytać swoich facetów i okazało się, że wielu mężczyzn myśli o Imperium Rzymskim... nawet codziennie.
Jak często myślisz o Imperium Rzymskim? To pytanie podbiło TikToka Fot. Kadr z "Gladiatora"

Imperium Rzymskie rozpadło się w IV wieku naszej ery, ale jak się okazuje, wciąż rozpala... mężczyzn. Zaskakujące, ale udowadniają to dziesiątki, setki filmików na TikToku, w których kobieta zadaje swojemu partnerowi jedno pytanie: "Jak często myślisz o Imperium Rzymskim?".


– Trzy razy dziennie – odpowiedział narzeczony jednej kobiety w filmiku na TikToku i dodał ku jej zdziwieniu: – Jest naprawdę dużo do myślenia. Drugi odpowiedział podobnie, a na pytanie "dlaczego" odpowiedział: – Oni zbudowali całe społeczeństwo, które dominowało nad światem. Kolejny stwierdził, że ma takie myśli kilka razy w tygodniu, bo to "ważny moment w historii świata".

Jeszcze inny mężczyzna stwierdził, że myśli o Cesarstwie Rzymskim "co najmniej raz dziennie". – Właściwie to właśnie rozmawiałem o ich akweduktach i o tym, że mieli beton, który twardniał... Jak do diabła wiedziałaś, że o tym myślę? – odpowiedział.

Taki filmików są dziesiątki, setki, z całego świata, również Polski. Oczywiście wielu mężczyzn odpowiada, że nie myśli o tym w ogóle albo bardzo rzadko, ale odpowiedzi w stylu "codziennie, raz na tydzień, często" jest nieporównywalnie więcej. Ba, na polskim X (dawniej Twitterze) powstała nawet ankieta: "jak często myślisz o Imperium Rzymskim?" i wygrała opcja "kilka razy w tygodniu".

Oczywiście trzeba wziąć pod uwagę ewentualność, że niektórzy mogą trollować (zwłaszcza w momencie, gdy trend tak rozgrzał TikToka, że nawet niektóre firmy zastosowały sprytny real-time marketing), a niektóre odpowiedzi wcale nie są zgodne z prawdą. Jednak aż tak dużo spontanicznych wyznań o częstym myśleniu o Imperium Rzymskim zadziwia.

Jak często myślisz o Imperium Rzymskim? Odpowiedzi mężczyzn zaskakują

Imperium Rzymskie było oczywiście imponujące. Przede wszystkim to jedno z największych imperiów w historii ludzkości pod kątem terytorium: w szczytowym momencie swojego istnienia (II wieku n.e.) zajmowało obszar o powierzchni ponad czterech i pół milionów kilometrów kwadratowych. Zajmowało obszary basenu Morza Śródziemnego, ale dosięgało aż współczesnej Wielkiej Brytanii.

Ale wielkość Imperium Rzymskiego, które istniało kilka wieków, nie tylko jest dosłowna. Po pierwsze, osiągnęło ogromny sukces pod względem rozwoju infrastruktury takiej jak drogi, mosty i akwedukty, co umożliwiło skomunikowanie całego rozległego kraju. Po drugie, Rzymianie stworzyli zaawansowany system prawniczy, który wpłynął na rozwój prawa w wielu dziedzinach.

Po trzecie, ich osiągnięcia w architekturze, jak Koloseum czy Panteon, są nadal uważane za arcydzieła budownictwa. Imperium Rzymskie miało również znaczący wpływ na rozwój nauki, kultury i języka, dzięki czemu jest imponującym dziedzictwem cywilizacyjnym.

Ale dlaczego współcześni mężczyźni myślą o Imperium Rzymskim? Od jego rozpadu minęło już w końcu kilkanaście wieków. Nie ma na to jednej odpowiedzi. Jak podkreśla "Washington Post", według jednego z wyjaśnień historyków może mieć to związek z faktem, że zachodnie społeczeństwa często nadmiernie podkreślały te aspekty historii rzymskiej, które w popularnej wyobraźni są związane z męskością, jak walki gladiatorów, armia czy podboje.

Hannah Cornwell, historyczka z Uniwersytetu w Birmingham, podkreśliła, że pierwsze, co przychodzi do głowy, gdy mówi się o Imperium Rzymskim, to: "obraz rzymskiego legionu, cesarskiego orła i tego rodzaju aspektu militarnego, który – wraz z gladiatorami od dawna kojarzy się z męskością i władzą".

Z kolei Artur Hulu, 32-letni Szwed znany na Instagramie i TikToku jako Gaius Flawius (Gajusz Flawiusz), który bierze udział w rekonstrukcjach historycznych związanych z Imperium Rzymskim, stwierdził w rozmowie z "Washington Post", że mężczyźni od zawsze myśleli o imperium.

– Kiedy już dostatecznie dużo zetkniesz się z Cesarstwem Rzymskim (tak nazywał się ten twór przed okresem imperialnym – red.) czy to jego militariami, czy prawem, zaczynasz widzieć je wszędzie. Nie pamiętam dnia, w którym nie myślałbym o Cesarstwie Rzymskim... Po prostu fascynuje mnie, że z jednej strony jest ono inne od naszego współczesnego świata, ale jednocześnie bardzo do niego podobne" – wyznał.

Mężczyźni myślą o Imperium Rzymskim, a o czym myślą kobiety?

Mimo że nie ma konkretnej odpowiedzi, dlaczego tak wielu mężczyzn myśli o Imperium Rzymskim, to jedno wiemy na pewno: większość kobiet – sądząc po filmikach w internecie – wcale nie poświęca mu tyle samo uwagi. Przytoczone tłumaczenia historyków mogą sugerować, że ma to związek z nadmiernie eksponowanym w kontekście cesarstwa maskulinizmem.

Na TikToku pojawiły się więc pytania, co jest odpowiednikiem Imperium Rzymskiego u kobiet. W większości filmików i komentarzy dominują trzy odpowiedzi: księżna Diana, Titanic i procesy czarownic w średniowieczu. Z kolei od Imperium Rzymskiego internautki bardziej fascynuje starożytny Egipt.

Dlaczego? Tutaj też nie ma oczywiście jednej, konkretnej odpowiedzi, możemy tylko "gdybać". Diana (kulturowa ikona) czy czarownice są związane oczywiście z herstorią, czyli historią kobiet. Katastrofa Titanica być może wciąż szokuje kobiety ponad dwoma tysiącami ofiar i porusza osobistymi historiami z pokładu transatlantyku, a Egipt kojarzy się z Kleopatrą? Może. Chłopaki, zapytajcie swoje dziewczyny.

Czytaj także: https://natemat.pl/505093,southern-gothic-ethel-cain