Maciej Damięcki nie żyje. Smutną informację przekazały jego dzieci - Matylda i Mateusz Damięccy. W piątek 17 listopada kilka minut po godzinie 13 aktor zamieścił na swoim profilu na Facebooku zdjęcie ojca z krótkim podpisem: "Pa Tato".
Córka zmarłego aktora, Matylda Damięcka, również zamieściła podobny post. Udostępniła na Instagramie grafikę własnego autorstwa, która przedstawia portret jej ojca. Dołączyła do niej krótki, ale wymowny napis: "Pa Tatku".
Pod publikacją Damięckiej posypała się lawina komentarzy. "Bardzo mi przykro..." podkreśliła – Aleksandra Kwaśniewska. Taki sam wpis zostawił Maciej Dowbor. "Trzymajcie się. Przytulam" – zwrócił się do rodziny Damięckich Borys Szyc.
"Matylda, tak mi przykro… towarzyszenie mu na scenie było dla mnie zaszczytem i wspaniałą lekcją aktorstwa (i życia). Ściskam mocno" – napisała Anna Czartoryska-Niemczycka.
"Bardzo, bardzo mi przykro. Praca na scenie z Maciejem to była niezwykła przygoda, podobnie jak rozmowy o sztuce i życiu, a jazda z Nim samochodem to już osobny rozdział. Wielki smutek dla nas, którzy go znaliśmy i dla polskiej kultury. Do zobaczenia Mistrzu" – zaznaczył Krzysztof Ibisz.
Komentarze pozostawili także Michał Piróg, Anna Mucha, Olga Bołądź, Magdalena Lamparska, Maja Ostaszewska, Paulina Krupińska, Dominika Gwit, Joanna Koroniewska, Anna Dereszowska, Grażyna Wolszczak, Elżbieta Romanowska, Adam Zdrójkowski i wielu innych.
Ostatnio do kin trafił film "Uwierz w Mikołaja", w którym zagrał Maciej Damięcki. Kilka dni przed śmiercią wystąpił ostatni raz na deskach Teatru Capitol, o czym przypomnieli jego koledzy ze sceny.
Piotr Zelt opublikował na Instagramie post, do którego załączył zdjęcie aktora. Napisał: "Żegnaj Maćku drogi... Parę dni temu jeszcze graliśmy razem spektakl, jak zwykle byłeś fantastyczny. Tyle pięknych, wspólnych wspomnień. Ogromnie mi żal...".
"Serce mi pęka" – dodał Zelt, reagując na komentarz innego aktora, Rafała Szałajki, który podkreślił: "Zapiekło… pięknie i godnie odchodził, wielka lekcja. Ścisk bracie, bo my też opuszczeni".
Szałajko również dodał chwytający za serce wpis. "Żegnam Macieja Damięckiego, mojego kolegę, bo nie tworzył barier i od razu był dla ciebie Maćkiem, świetnym partnerem, teatralnym majstrem, w sobotę mieliśmy okazję pożegnać się i razem zagrać w 'O co biega' w Teatrze Capitol. Było pięknie jak zawsze. Mam nadzieję, że herbatka Ci smakowała, leć Humphreyu leeeć…" – czytamy.
Małgorzata Rożniatowska, serialowa Elżunia ze "Złotopolskich" i Kisielowa z "M jak miłość" w rozmowie z Plotkiem wyznała, że właśnie od nich dowiedziała się o śmierci serdecznego kolegi.
– Jezu, nic nie wiedziałam. To był jeden z najwspanialszych, najweselszych i najdowcipniejszych ludzi, z jakimi przyszło mi pracować. Fantastyczny człowiek, który wnosił wiele uśmiechu do mojego życia. Miał świetne poczucie humoru. Takie w punkt. Przepraszam, ale uderzyło mnie to niesamowicie i nie mogę pozbierać sensownych myśli. W ogóle się tego nie spodziewałam. Niedawno się wiedzieliśmy i nic nie wskazywało, że to może być nasze ostatnie spotkanie. Był w dobrej formie, świetny jak zawsze – powiedziała.
– Matko święta... Nie wierzę, że się już nie zobaczymy. Jest to zbyt trudna wiadomość i nie mogę się skupić teraz. Głos zaczyna mi się łamać, więc powiem na koniec krótko. O Macieju mogę mówić tylko to, co najlepsze – podkreśliła poruszona aktorka.
Hołd aktorowi oddała także ekipa i twórcy "M jak miłość". Post pojawił się na oficjalnym profilu serialu na Instagramie. "Z największym żalem przyjęliśmy wiadomość o śmierci naszego Przyjaciela Macieja Damięckiego, który od samego początku współtworzył nasz serial. Dziękujemy Ci za Twój uśmiech, ciepło i życzliwość, jaką nas zawsze otaczałeś. Rodzinie składamy najszczersze kondolencje" – przekazano.
Maciej Damięcki przyszedł na świat 11 stycznia 1944 roku w Podszkodzie, niewielkiej miejscowości w województwie świętokrzyskim. Aktor ukończył studia aktorskie w wieku 22 lat na Wydziale Aktorskim Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej w Warszawie. Następnie, niemal natychmiast po studiach, rozpoczął trwającą trzy dekady współpracę z Teatrem Dramatycznym w Warszawie (1966-1996, z przerwą w latach 1984-1985).
Aktor był znany widzom z wielu popularnych produkcji, takich jak "Szatan z siódmej klasy", "Chłopi", "Stawka większa niż życie", "Rozmowy kontrolowane" oraz "Ekstradycja". W ostatnich latach życia był on przede wszystkim rozpoznawalny z seriali takich jak "Plebania", "Bodo", "M jak Miłość" czy "Pensjonat pod Różą".
Czytaj także: https://natemat.pl/525130,maciej-damiecki-nie-zyje-znany-aktor-odszedl-w-wieku-79-lat