Na profilu Mateusza Morawieckiego w serwisie X pojawił się film, który wygląda jak apel do Zachodu o pomoc. Mateusz Morawiecki zwraca się w nim po angielsku do widzów i podsumowuje ostatni tydzień "od kiedy Donald Tusk przejął władzę w Polsce". Były premier w wideo wyjaśnia, że teraz w kraju dochodzi do "łamania konstytucji i ograniczania wolności słowa".
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Morawiecki po angielsku relacjonuje działania Tuska
– Zaledwie tydzień minął od kiedy Donald Tusk przejął władzę w Polsce. Jego rząd zburzył już podstawy prawne, porządek państwowy i pluralizm mediów – rozpoczął Mateusz Morawiecki w wideo, które opublikował na swoim Twitterze.
W przemówieniu wygłoszonym całkowicie po angielsku Morawiecki wymienia wydarzenia ostatnich dni, wskazując, że są to akty łamania konstytucji, nielegalnego przejęcia władzy w kraju. W pewnym momencie mówi nawet, że w Polsce zapanowała anarchia i łamanie praw obywateli.
– Minister sprawiedliwości podważa status sędziów, chociaż ci zostali powołani legalnie przez prezydenta Polski. [...] Nowy minister kultury nielegalnie zmienił zarząd mediów publicznych, kompletnie lekceważąc prawo – mówi Morawiecki.
Były premier podkreśla również, że miliony Polaków straciły dostęp do publicznej telewizji informacyjnej, co stało się "pierwszy raz od upadku komunizmu". – Ostatni raz stało się to podczas stanu wojennego w 1981 r. – stwierdził.
Wreszcie Morawiecki zadaje pytanie, do którego zdawał się zmierzać cały film, mianowicie – co rząd zamierza ukryć przed obywatelami? Stwierdza, że chodzi o pakt migracyjny.
Podkreśla, że Donald Tusk chce wprowadzenia zmian, które sprawią, że "jeśli Polska nie przyjmie tysięcy nielegalnych uchodźców, czeka ją kara finansowa". Poruszył również temat referendum bojkotowanego przez wielu Polaków, wskazując, że 11 milionów obywateli odpowiedziało, że migrantów w Polsce nie chcą.
Pytanie jednak brzmi, do kogo zwraca się Morawiecki? Jego partia była zawsze bardzo krytycznie nastawiona do Unii Europejskiej i wiele razy w swoich wypowiedziach odrzucali jej wsparcie. Podobnie było z krytykującymi Warszawę zachodnimi demokracjami.
"Donosi na Polskę"
Post Morawieckiego nie spotkał się z przychylną opinią internautów.
"Targowica donosi zagranicy! Zdrajcy Polski – pisze ktoś z komentujących. Większość odpowiedzi jest po angielsku, ale wygląda na to, że były premier nie jest już wiarygodny.
"Kłamca, jesteś zwykłym kłamcą. PiS zrobił z publicznych mediów propagandę, teraz są one oddawane z powrotem obywatelom. Nikt cię nie słucha, wszyscy wiedzą, kim naprawdę jesteś. KŁAMCĄ" – mówi komentarz napisany w oryginale po angielsku.
Na koniec swojego przemówienia Mateusz Morawiecki zaapelował do marszałka Sejmu i premiera Donalda Tuska do zaprzestania nielegalnych działań.