Nowe "Wiadomości" TVP, a właściwie program "19:30" przyciągnął przed telewizory 4,5 mln widzów – wynika z ustaleń Press.pl. Marek Czyż stał się twarzą nowego rozdania w Telewizji Polskiej. – Nie będzie chamstwa, szczucia, wykluczania – zapowiedział dziennikarz. W piątek, 22 grudnia o 19:30 wyemitowane zostanie drugie wydanie odnowionego dziennika informacyjnego.
Reklama.
Reklama.
Początek "19:30". Rekordowa oglądalność
Czwartek, 21 grudnia, 19:30 – ta data zapisze się na kartach historii Telewizji Polskiej. To wtedy po 8 latach wyemitowano wolne od propagandy Prawa i Sprawiedliwości wydanie "Wiadomości" TVP.
A właściwie, już nie "Wiadomości", a programu "19:30". Tak bowiem od niespełna doby nazywa się wieczorny dziennik informacyjny. W ten oto sposób kierownictwo stacji chciało zerwać ze skojarzeniami z "warsztatem" Danuty Holeckiej, Magdaleny Ogórek, Michała Adamczyka czy Miłosza Kłeczka.
Już przy emisji pierwszego wydania przed telewizorami zgromadziły się dosłownie miliony Polaków. Jak czytamy na stronie Press.pl, oglądalność "19:30" wyniosła 4,5 mln widzów.
"W Jedynce miał on średnio 4,2 mln widzów (32,6 proc. udziału w grupie ogólnej 4+, 32,11 proc. w komercyjnej 16-49 i 31,3 proc. w komercyjnej 16-59), a w TVP Polonia – 270 tys. i odpowiednio 2,09 proc., 1,96 proc. i 2,43 proc." – czytamy na stronie Press.pl.
Warto podkreślić, że jeszcze w listopadzie "Wiadomości" TVP oglądało średnio 1,89 mln widzów. Z kolei łączna oglądalność kanałów TVP1 i TVP Info wynosiła 2,71 mln osób.
Marek Czyż poprowadził "19:30". Zwrócił się do widzów TVP
Twarzą zmian w mediach publicznych stał się między innymi Marek Czyż, który poprowadził pierwsze wydanie programu "19:30".
– Wczoraj obiecaliśmy państwu nową jakość w mediach publicznych, dziś nie tylko my chcemy wyjaśnić, dlaczego ta zmiana jest konieczna, dlaczego, by budować wspólnotę narodową, trzeba zmienić język przekazu. Musimy po prostu informować – oznajmił na samym początku wydania wieczornego dziennika.
Na zakończenie "19:30" Marek Czyż ogłosił: – Telewizja publiczna wraca do swoich widzów. Do każdego, niezależnie od wieku, zainteresowań, religii. Nie będzie chamstwa, szczucia, wykluczania. Odbudowa TVP będzie wymagała prac wielu środowisk, kompleksowej ustawy medialnej, wysiłków społecznych.