Donald Tusk spotkał się w Kijowie także z ukraińskim premierem. – Liczymy na dalsze wsparcie Polski – powiedział Denys Szmyhal. Jak podkreślił, Polska od pierwszych dni wojny była wśród liderów pomocy. Ukrainiec poprosił także nasz rząd o wsparcie w tym roku w trzech ważnych celach, które założył sobie Kijów. Z kolei Tusk podkreślał, jak ważne jest wsparcie Ukrainy w jej wojennym wysiłku.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Tusk w Kijowie. To ogłoszono po spotkaniu z premierem Ukrainy
– To, co było dla mnie priorytetem, to odnalezienie języka, w którym obie strony rozumieją, o co im tak naprawdę chodzi, co jest wspólnego, gdzie pojawia się konflikt interesów i jak rozwiązać taki konflikt – mówił premier Donald Tusk w Kijowie.
Wspomniał oczywiście też o wojnie w Ukrainie, która toczy się w tym kraju. – W sprawie najważniejszej, jaką jest wojna Ukrainy o niepodległość, o integralność, ale także w obronie wartości całej Europy, w tym także polskiego bezpieczeństwa – w tej sprawie nie ma dyskusji. Mamy tutaj zdanie jednolite – wskazał.
Poinformował przy tym, że podczas tej wizyty rozmawiano dużo o tym, co się działo na granicy – trwał tam w ostatnich tygodniach protest przewoźników. – Sytuacja na granicy już się poprawiła – oświadczył szef polskiego rządu. Mają się toczyć dalsze prace między rządami w tej kwestii.
– Zawieszenie blokady z jednej strony, z drugiej działania strony ukraińskiej, jeśli chodzi o udrożnienie przejścia dla polskich przewoźników wracających z Ukrainy, te działania doprowadziły do tego, że sytuacja na samej granicy jest już bardzo wyraźnie poprawiona – przypomniał Tusk.
Przekazał również, że "odnawiamy format konsultacji międzyrządowych, żeby unikać niepotrzebnych napięć czy konfliktów interesów". – Uczciwa rozmowa między przyjaciółmi może zdziałać cuda – podsumował.
Premier Szymhal poprosił Polskę o wsparcie w trzech celach
Z kolei premier Denys Szymhal podkreślił, że Ukraina liczy na dalsze wsparcie Polski. Jak podkreślił, nasz kraj od pierwszych dni wojny była wśród liderów pomocy.
– W tym roku przed nami trzy kluczowe cele. Prosimy Polskę o pomoc w ich realizacji – dodał ukraiński premier. Te cele to:
zatwierdzenie przez Radę Europejską instrumentu wsparcia finansowego Ukraine Facility
rozpoczęcie procesu negocjacji w sprawie przystąpienia Ukrainy do Unii Europejskiej
jasne decyzje na szczycie NATO w Waszyngtonie w sprawie członkostwa Ukrainy w sojuszu.
Co ważne, premier Ukrainy wskazał, że "dziś rozmawiamy o resecie relacji rządów Ukrainy i Polski". – Ten reset odbywa się na zasadach równości wzajemnej pomocy. Na warunkach partnerstwa i wspólnego celu. Jesteśmy partnerami strategicznymi, przyjaciółmi i sojusznikami – oświadczył.
Przypomnijmy: wizyta polskiego premiera na Ukrainie była zaplanowana od kilku dni. 12 stycznia Donald Tusk potwierdził tę informację oficjalnie na antenie trzech stacji telewizyjnych. O swojej wizycie u Wołodymyra Zełenskiego rozmawiał wcześniej z Andrzejem Dudą.
– Dla nas obu, pan prezydent był też w to bardzo zaangażowany, sytuacja w Ukrainie i na froncie to jest kwestia numer jeden ze względu na polskie bezpieczeństwo. Są tam także do załatwienia inne sprawy, związane choćby z interesami polskich przewoźników, więc mamy o czym rozmawiać w Kijowie – stwierdził wówczas premier.
Absolwentka dziennikarstwa na UMCS i Uniwersytecie Warszawskim. Przez kilka lat związana z Polską Agencją Prasową. Obecnie reporterka newsowa w naTemat.pl.