Lawina spekulacji po pożarze Marywilskiej. Ludzie mówią o "grupie dywersyjnej"
Alan Wysocki
12 maja 2024, 17:45
·
3 minuty czytania
Po pożarze hali Marywilska 44 ruszyła lawina spekulacji ws. przyczyn zdarzenia. Pojawiły się nawet głosy, że za dramatem w Warszawie może stać "grupa dywersyjna". "Każdy duży pożar, każda katastrofa może być elementem działań dywersyjnych kierowanych ze wschodu" – napisał poseł Koalicji Obywatelskiej Witold Zembaczyński.