Reklama.
PiS próbuje na nowo narzucić temat służby zdrowia, który królował w mediach przed wybuchem kryzysu ukraińskiego. Wezwał więc premiera i ministra zdrowia na debatę. Krzesło premiera pozostało puste, a prezes Kaczyński po wygłoszeniu kilku zarzutów wobec Donalda Tuska wyszedł ze spotkania.
Jarosław Kaczyński: Premier Tusk, zasłaniając się panem ministrem, po prostu stchórzył pis.tv #pustekrzeslo pic.twitter.com/Coi66maibX
— Samuel Pereira (@Samueljrp) kwiecień 7, 2014
"Nasz premier przyszedł, wasz nie". Premierów dwóch.
— Dominika Długosz (@DidiDlugosz) kwiecień 7, 2014
Efekt pustego krzesła PiS powinien i ogra w kampanii do zdarcia. IMO premier zrobił błąd. Efekt zaskoczenia przykryłby wszystko inne.
— Kamila Biedrzycka (@KBiedrzycka) kwiecień 7, 2014
Sam tego chciałeś Grzegorzu Dyndało. Arłukowicz ma czas na autoreklamę, a zanim skończy nikt już nie będzie tego oglądał.
— Dominika Długosz (@DidiDlugosz) kwiecień 7, 2014
Trwa jedyna w swoim rodzaju debata
Kaczyński - Tusk
odbywająca się bez Kaczyńskiego i Tuska.
Czuję, że to będzie hit! pic.twitter.com/UJX3wPI880
— Tomasz Skory (@TomaszSkory) kwiecień 7, 2014
Jarosław Kaczyński wyszedł ze zorganizowanej przez siebie debaty nt.służby zdrowia.Czyżby prezes źle się poczuł i udał się do lekarza?;-)
— Joanna Senyszyn (@Joanna_Senyszyn) kwiecień 7, 2014
JK zrobił polityczną szopkę i wyszedł. To pokazuje, że "troska" była przykrywką, chodziło o cyniczne wykorzystanie sytuacji #Himalaje_obłudy
— PlatformaObywatelska (@Platforma_org) kwiecień 7, 2014
Twój Ruch chciał wejść na debatę, ale nie mógł bo to debata Tusk Kaczyński. Tuska nie było od początku. Kaczyński właśnie wyszedł.
— Dominika Długosz (@DidiDlugosz) kwiecień 7, 2014
PiS nie wpuścił naszych ekspertów na debatę o opiece zdrowotnej. D. Gardias, A. Włodarczyk, K. Iszkowski i W. Elsner nie mogli zabrać głosu.
— Andrzej Rozenek (@ARozenek) kwiecień 7, 2014
@ARozenek my się nie boimy rozmawiać. To PiS Was nie wpuścił :) może oni się Was boją bo my nie ;)
— Sławek Neumann (@SlawekNeumann) kwiecień 7, 2014