- Podczas jednej z konferencji smoleńskich, gdzie nie mają wstępu media takie jak TVP, prof. Szuladziński demonstruje eksperyment z zapałkami - rozpoczęła swój eksperyment w poniedziałkowym programie "Po przecinku"
Hanna Lis. Dziennikarka gościła w nim Macieja Laska, przewodniczącego Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych. Właśnie na jego oczach postanowiła więc wykonać prosty eksperyment, który wyborców PiS przekonuje do wierzenia w to, że zderzenie z brzozą nie mogło przypieczętować tragicznego losu pasażerów prezydenckiego Tu-154M pod
Smoleńskiem.