Rodzina Katarzyny Nosowskiej. Ile dzieci ma wokalistka Hey?
Katarzyna Nosowska to jedna z najbardziej charakterystycznych polskich artystek ostatnich trzech dekad. To także jedna z nielicznych gwiazd, za którymi nie ciągną się żadne skandale. Choć jej życie prywatne nie zawsze było usłane różami, to, jak sama nieraz przyznawała, największym szczęściem jej życia jest syn Mikołaj.
– Ja natomiast wiedziałam, że cokolwiek by się działo, ja w to wchodzę. Byłam strasznie, przeokrutnie szczęśliwa. Dokładnie pamiętam, jak idę ulicą od lekarza i się do siebie uśmiechałam, taka silna i dumna – powiedziała wiele lat temu.
Związek z Krajewskim jednak nie przetrwał zbyt długo, bowiem rozpadł się jeszcze, gdy Mikołaj był jeszcze mały. Potem Nosowska związała się z aktorem Redbadem Klynstrą, obecnym mężem Emilii Komarnickiej-Klynstry. Para była nawet zaręczona, ale do ślubu nie doszło.
"Wszyscy znają tę historię. Była okładka w kolorowym czasopiśmie. Relacja z wieczoru panieńskiego. A potem... bolesne rozstanie" – mówiła w wywiadach. Jak sama przyznała, nie pozwoli, aby drugi raz zdarzyła się jej taka sytuacja.
W 2001 roku poznała Pawła Krawczyka, z którym jest do tej pory. W tym samym roku Krawczyk stał się gitarzystą Hey. Jak przyznała w wywiadzie dla "Vivy", ich relacja jest niezmiennie bliska. – Ten związek nie jest martwy. Nie jesteśmy tylko współlokatorami, którzy płacą razem rachunki. To jest prawdziwe, bliskie – powiedziała.
Paweł Krawczyk, wieloletni partner Kasi Nosowskiej.•Fot. Bartosz Bobkowski / Agencja Gazeta
W czerwcu tego roku Nosowska zdobyła się na zaskakujący krok i postanowiła powiedzieć coś więcej o swoim życiu prywatnym. Na łamach "Tygodnika Powszechnego" wyznała, że jej partner walczy z chorobą alkoholową. – Chorobie partnera zawdzięczam coś bezcennego: wiem już, czego nie chcę na pewno – powiedziała.
– Jako osoba żyjąca z uzależnionym sama jestem tzw. osobą współuzależnioną. Dałam więc radę innym, żyjącym z takimi problemami kobietom – wyznała gwiazda. Miała też radę dla innych kobiet żyjących z osobami uzależnionymi. – Nie skupiaj się na chorobie ukochanego - jego sprawa, on musi chcieć sobie pomóc. Ty zajmij się sobą – rzekła.
Syn model
Mikołaj wcześniej miał jedynie mały epizod ze światem muzyki i show biznesu. Wystąpił w klipie Hey do coveru słynnego hitu T. Love "King". Artystka przyznała, że nieważne, co jej syn będzie chciał robić w życiu, on zaakceptuje każdą jego decyzję.
– Ja wielokrotnie podkreślałam, że akceptuję to, że mój syn jest odrębnym bytem. To, że go urodziłam jest wielką przyjemnością, szczęściem, największym osiągnięciem i dumą. Natomiast w żaden sposób nie projektuję jego przyszłości. Życzę mu szczęścia – wyznała.