Nagrali brutalną bójkę czterech nastolatek. Film trafił do lokalnych mediów

redakcja naTemat.pl
22 lutego 2023, 13:48 • 1 minuta czytania
Na jednym z osiedli w Mosinie (woj. wielkopolskie) doszło do bójki między czterema nastolatkami. Ktoś nagrał całe zdarzenie, a film trafił do lokalnych mediów oraz do dyrekcji szkoły, w której uczą się młode dziewczyny.
Zdjęcie jest ilustracją do treści. Fot. VOISIN/PHANIE / EAST NEWS

Film z bójki czterech nastolatek trafił do redakcji "Gazety Mosińsko-Puszczykowskiej". Dziennikarze opisali całe zdarzenie, ale nie zdecydowali się na publikację nagrania ze względu na brutalne sceny.


"W pierwszych sekundach nagrania wykonanego telefonem komórkowym widzimy obrzucające się wyzwiskami nastolatki. Scena szybko przeradza się w bójkę" – czytamy na stronie gazety.

Do zdarzenia doszło przed jednym z bloków przy ul. Sowinieckiej w Mosinie (wielkopolskie). Widoczne na nagraniu nastolatki nie hamują się i poza ciągnięciem za włosy widzimy ciosy pięściami oraz kopniaki.

Bójka przyciągnęła sporo gapiów, którzy nie próbowali jednak rozdzielić nastolatek. Wręcz przeciwnie, z tłumu padają okrzyki, które mają zachęcić je do dalszej agresji. "Wy**b jej! Dobrze k***a! Mocniej" – czytamy na stronie gazety.

Jeden z gapiów zarejestrował smartfonem całe zdarzenie, a film przesłał dalej znajomym. I tak pocztą pantoflową nagranie dotarło do redakcji lokalnej gazety. Ale nie tylko. Film obejrzała także dyrekcja szkoły, w której uczą się trzy nastolatki.

– Informujemy, że w naszej szkole podejmujemy szereg działań mających na celu zapobieganie takim sytuacjom. O wczorajszym incydencie dowiedzieliśmy się z anonimowego telefonu. Wyjaśnieniem zaistniałej sytuacji zajęliśmy się od godzin porannych. Prowadzimy rozmowy wyjaśniające z rodzicami uczestników zdarzenia, informujemy odpowiednie służby – powiedział dziennikarzom Paweł Zawieja, dyrektor Zespołu Szkół im. Adama Wodziczki w Mosinie.

Zapewnił, że szkoła podejmie również działania dotyczące uczniów, którzy byli świadkami. Policjanci do tej pory nie dostali zgłoszenia w tej sprawie.