Jak dbać o koty w czasie ptasiej grypy? Eksperci PAN podpowiadają

Beata Pieniążek-Osińska
03 sierpnia 2023, 20:45 • 1 minuta czytania
Ptasia grypa zabija koty także w Polsce. Jedną z możliwych dróg zarażenia jest skażone mięso. Oto opracowany przez ekspertów PAN zestaw kilku prostych zasad, które zabezpieczą twojego kota przed zakażeniem.
Wystarczy tych kilku prostych zasad, aby ochronić kota przed zakażeniem wirusem ptasiej grypy. Ardea Picture Library/ East News

Ptasia grypa i ryzyko zakażenia kotów to nie przelewki. W Polsce obecność wirusa ptasiej grypy, od momentu pojawienia się dziwnej choroby u kotów, potwierdzono u kilkudziesięciu zmarłych czworonogów.


Główny Inspektor Weterynarii apelował w komunikatach, aby wstrzymać się z wypuszczaniem kotów na zewnątrz, nie podawać im surowego drobiowego mięsa i ograniczać kontakty z innymi zwierzętami oraz nie dopuszczać do ich kontaktów z obuwiem noszonym na zewnątrz.

Teraz zestaw kilku prostych zasad, które zabezpieczą naszych czworonożnych podopiecznych przed zakażeniem, opracowali i udostępnili eksperci Polskiej Akademii Nauk.: prof. dr hab. Tadeusz Frymus, prof. dr hab. Krzysztof Pyrć oraz prof. dr hab. Romuald Zabielski z Komitetu Nauk Weterynaryjnych i Biologii Rozrodu PAN, któremu przewodniczy prof. dr hab. Wojciech Niżański.

W jaki sposób chronić nasze koty? Pomoże dzwonek przy obroży

Eksperci radzą, aby obserwować komunikaty Głównego Inspektoratu Weterynarii, a w obszarach zagrożonych ptasią grypą nasze zwierzaki nie powinny opuszczać domu.

"To łowcy polujący na ptaki – nie pozwólmy na to, nie tylko teraz. Dzwonek przy obróżce skutecznie wypłoszy potencjalną ofiarą, a naszemu kotu być może uratuje życie. Jeżeli kot upoluje ptaka lub znajdziemy padłego w naszej okolicy – koniecznie poinformujmy o tym Straż Miejska lub Policję" - przekonują eksperci PAN.

Surowe mięso na cenzurowanym

W czasie zagrożenia ptasią grypą - jak przypominają eksperci w swoich rekomendacjach - ogromne znaczenie ma pożywienie kotów.

Rady od ekspertów to:

To nie ochroni przed zakażeniem

Wirus grypy ptaków - jak przypominają eksperci - może dość długo zachowywać aktywność w środowisku. W temperaturze +4°C może przetrwać ponad dwa miesiące, a w zamrożeniu - wiele miesięcy, w wodzie zaś - kilka tygodni.

Dlatego mrożenie pokarmu i różnych przedmiotów nie jest skutecznym sposobem na ich odkażanie.

Co zrobić, gdy podejrzewamy, że nasz kot jest chory?

Jeżeli podejrzewasz, że twój kot mógł zarazić się ptasią grypą, to zastanów się, czy twój podopieczny wychodził na dwór lub mógł mieć kontakt z odchodami, lub np. piórami ptaków, lub czy jadł surowe produkty drobiowe albo mógł mieć dostęp do ich resztek.

"Bardzo dobrze znamy zachowania naszego kota, więc jeżeli dodatkowo staje się osowiały, traci zainteresowanie jedzeniem, ma problemy z oddychaniem, pojawiają się wydzielina z oczu, zaburzenia neurologiczne, biegunka – niezwłocznie skontaktujmy się z lekarzem weterynarii" - wskazują jasno eksperci.

Przy tym, nie zapomnij o zastosowaniu środków ochrony, dobrze znanych z czasów pandemii. Chodzi o maseczkę z filtrem, rękawiczki, przyłbicę lub okulary, które skutecznie cię zabezpieczą.

Dotychczas nie notowano zakażeń ptasią grypą od kotów, jednak - jak przestrzegają eksperci PAN - nie można ich wykluczyć. "Nie jest jasne, na ile wirus jest w stanie przenosić się pomiędzy różnymi gatunkami z gromady ssaków (np. kotami, psami i człowiekiem). Dlatego chrońmy się i uprzedźmy o naszych podejrzeniach weterynarza" - piszą eksperci.

Nie zawsze można uratować kota

Może się niestety zdarzyć, że zakażonego kota nie da się uratować. Wówczas obowiązują specjalne zasady, jak postąpić z ciałem zwierzaka, aby nie stał się źródłem zakażenia.

W takim przypadku:

Zakażenie - jak przypominają eksperci - następuje głównie drogą oddechową i pokarmową, a czas inkubacji ptasiej grypy u ludzi to od dwóch do ośmiu dni, zaś u ptaków – od trzech do pięciu.

Na zakończenie eksperci radzą, żę jeżeli miałeś kontakt z kotem, który wykazuje opisane objawy ptasiej grypy i wystąpią u ciebie jakiekolwiek objawy choroby układu oddechowego, natychmiast skontaktuj się z lekarzem.

Odrębne zalecenia eksperci PAN przygotowali dla lekarzy weterynarii.