Tusk się nie patyczkuje. Mocna zapowiedź po akcji Marianny Schreiber z gaśnicą
Przypomnijmy: w czwartek Marianna Schreiber odpaliła małą gaśnicę w siedzibie Ostatniego Pokolenia w Warszawie. Ona tłumaczyła, że zrobiła to w proteście wobec wynajmowania im lokalu przez władze stolicy.
Schreiber wpadła z gaśnicą do biura Ostatniego Pokolenia
"Tak się powinno traktować terro***stów z ostatniego pokolenia, którzy każdego dnia blokując ulice, blokują przejazd karetek, do lekarzy, narażają nas na śmierć. A potem śmieją nam się w twarz. Dokąd mamy czekać? Aż ktoś zginie? (pisownia oryginalna-red.)" – czytamy w jej wpisie.
"Protestuje przeciwko bezwzględnym terror***stom. Protestuję przeciwko wynajmowaniu im 190-metrowego (lokal ma 160 metrów-red.) lokalu na Kruczej 17 za 3 tysiące zł. Protestuje przeciwko bezradności wobec bandytyzmu na niewinnych ludziach" – dodała.
Sprawą zajęły się służby, w tym prokuratura. "Do Prokuratury Rejonowej Warszawa Śródmieście w Warszawie wpłynęło zawiadomienie dotyczące wydarzeń z dnia wczorajszego, do których doszło w godzinach popołudniowych w siedzibie organizacji Ostatnie Pokolenie przy ul. Kruczej. Trwają czynności sprawdzające" – przekazała w piątek Prokuratura Okręgowa w Warszawie.
Mocna reakcja Tuska ws. Schreiber i Ostatniego Pokolenia
W sprawie zabrał głos też szef rządu. "Idiotyczne ataki z użyciem gaśnicy czy równie idiotyczne oblewanie zabytków farbą są i będą traktowane z całą surowością prawa. Blokowanie dróg według Europejskiego Trybunału Praw Człowieka(!) narusza prawa innych obywateli i może być traktowane jako przestępstwo. Warto wiedzieć" – napisał w piątek premier Donald Tusk.
Tymczasem Schreiber postanowiła wykorzystać tę sytuację i otworzyła zbiórkę. "Właśnie dowiedziałam się, że chcą postawić mi zarzuty. Wesprzyjcie mnie w walce z tym chorym systemem, wymiarem sprawiedliwości, a przede wszystkim eko terrorystami. Pamiętajcie – ja się nie ulęknę. POSTAW MI KAWKĘ jako wsparcie" – prosi celebrytka na swoim profilu w serwisie X.
O co chodzi z ceną lokalu Ostatniego Pokolenia?
Jak informował serwis TVN Warszawa, "w odpowiedzi na interpelację jednego z radnych ratusz przekazał, że fundacja wynajmuje lokal przy Kruczej o powierzchni prawie 160 metrów kwadratowych, płacąc 16,50 zł za metr kwadratowy, czyli 2640 złotych miesięcznie".
Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski nie zamierza wypowiedzieć tej umowy. – Bardzo wiele organizacji pozarządowych o bardzo różnym odcieniu ideologicznym wynajmuje od nas przestrzenie. To jest całkowicie naturalne – przekazał.
Jeśli chodzi o Ostatnie Pokolenie, to aktywiści przez ostatnie miesiące regularnie blokują ruch drogowy w Warszawie. Doprowadzili m.in. do utrudnień na Moście Poniatowskiego przed koncertem Taylor Swift. Zniszczyli też Pomnik Syrenki Warszawskiej oraz elewację jednej z największych galerii handlowych w Warszawie – Złote Tarasy oblewając wszystko pomarańczową farbą.