W pełni rozpuszczalny w płynach ustrojowych plaster po przyłożeniu do skóry w ciągu zaledwie jednej minuty wnika w głąb organizmu i za pomocą specjalnych mikroigiełek powoli uwalnia lek przeciwnowotworowy niezbędny osobom walczącym z czerniakiem. System opracowany przez naukowców z Purdue University w Stanach Zjednoczonych może doprowadzić do sporego przełomu w leczeniu pacjentów onkologicznych z chorobami skóry.
Czerniak skóry jest jednym z najbardziej agresywnych nowotworów skóry. Według danych American Cancer Society statystycznie co godzinę na ktoś na świecie umiera z powodu tej choroby.
Oprócz czynników genetycznych do rozwoju czerniaka dochodzi poprzez promieniowanie słoneczne na skutek mutacji komórek barwnikowych skóry (melanocytów), na które najbardziej narażone są osoby o jasnej karnacji (z fototypem 1 lub 2).
W Polsce taki typ ma ponad 60 proc. społeczeństwa, a statystyki dotyczące zachorowań na czerniaka są o około 20 proc. wyższe niż w pozostałych krajach Unii Europejskiej.
Stale przybywa osób, u których diagnozuje się tę chorobę, choć wcale nie jest łatwo ją rozpoznać (niezbędne w tym celu są regularne badania dermatoskopowe znamion). Według ekspertów zachorowalność na raka skóry rozwija się w dynamicznym tempie i wzrasta o około 10 proc. rocznie.
Nowa metoda leczenia czerniaka – innowacyjny plaster
W leczeniu pacjentów cierpiących na tę chorobę skóry przełomu może dokonać wynalazek amerykańskich ekspertów z dziedziny inżynierii biomedycznej.
Badaczom z USA udało się opracować rewolucyjny sposób na bezinwazyjne i przede wszystkim bezbolesne dostarczanie leków niezbędnych w terapii pacjentów onkologicznych walczących z czerniakiem (w przypadku których nie jest możliwe wycięcie chirurgiczne znamienia lub są na etapie, na którym takie rozwiązanie jest odradzane z różnych powodów przez lekarzy).
Skomplikowaną chemioterapię oraz inne metody leczenia tej choroby, obciążone poważnymi skutkami ubocznymi i ryzykowne ze względu na potencjalną toksyczność, można już zastąpić dużo prostszym rozwiązaniem.
Naukowcy z Purdue University stworzyli specjalny plaster, w pełni rozpuszczalny w płynach ustrojowych, który w ciągu zaledwie jednej minuty wnika w skórę i za pomocą mikroigiełek z nanocząsteczkami krzemu powoli uwalnia preparat przeznaczony dla pacjentów z czerniakiem. Pojedynczy plaster może wystarczyć na 3-miesięczną kurację.
Mikroigły w plastrze na czerniaka są biokompatybilne, co oznacza, że nie są szkodliwe dla żywych tkanek, a po dostarczeniu leku po pewnym (z góry ustalonym czasie) zostają wchłonięte przez organizm. Amerykanie opracowali je w taki sposób, by mogły być idealnym nośnikiem farmaceutyków, które muszą być uwalniane w określonym przedziale czasu.
– Opracowaliśmy nowatorski plaster ze zminiaturyzowanymi igłami, który w prosty sposób umożliwia wygodne podawanie preparatów niezbędnych w leczeniu nowotworów złośliwych skóry – tłumaczy Chi Hwan Lee, adiunkt inżynierii biomedycznej w Purdue, jeden z autorów badań naukowych dotyczących działania innowacyjnego plastra na czerniaka, które opublikowano na łamach "ACS Nano". Na razie nie ujawniono ani ceny, ani daty wypuszczenia na rynek nowego wynalazku.