nt_logo

Nie kupuj leków na zapas. Apteki i hurtownie leków działają bez zakłóceń

redakcja naTemat

25 lutego 2022, 19:27 · 3 minuty czytania
Nie kupuj leków na zapas. Sytuacja w aptekach i dostęp do poszczególnych leków są na bieżąco monitorowane. Rzecznik Naczelnej Izby Aptekarskiej uspokaja, że nie ma żadnych sygnałów, aby sytuacja związana z wojną w Ukrainie w jakikolwiek sposób miała wpłynąć na apteki.


Nie kupuj leków na zapas. Apteki i hurtownie leków działają bez zakłóceń

redakcja naTemat
25 lutego 2022, 19:27 • 1 minuta czytania
Nie kupuj leków na zapas. Sytuacja w aptekach i dostęp do poszczególnych leków są na bieżąco monitorowane. Rzecznik Naczelnej Izby Aptekarskiej uspokaja, że nie ma żadnych sygnałów, aby sytuacja związana z wojną w Ukrainie w jakikolwiek sposób miała wpłynąć na apteki.
Apteki pracują bez zakłóceń, a dostęp do leków jest na bieżąco monitorowany. Nie ma potrzeby, aby robić jakiekolwiek zapasy leków. Tadeusz Koniarz/REPORTER/East News

Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google Wojna w Ukrainie wywołała najpierw panikę na naszych stacjach benzynowych. Trudno powiedzieć, czy po odstaniu w długich kolejkach do dystrybutorów, Polacy tankowali w obawie przed brakiem paliwa, czy przed podwyżką cen. W dużej mierze zadziałała też psychologia tłumu: skoro inni stają w kolejce, to ja też muszę to zrobić.


Inny strategiczny obszar to leki. Jednak tu na razie część pacjentów postanowiła jedynie zaopatrzyć się w płyn Lugola. W czwartek apteki zanotowały znaczny wzrost sprzedaży tego specyfiku.

O to, czy z powodu ataku Rosji na Ukrainę, mogą nastąpić jakieś zakłócenia w dostępie do leków w aptekach, bo np. państwo będzie uzupełniało rezerwy strategiczne, zapytaliśmy rzecznika prasowego Naczelnej Izby Aptekarskiej Tomasza Leleno.

Uspokaja on jednak, że leki są dostępne, a sytuacja jest monitorowana, więc z pewnością leków na zapas kupować nie trzeba.

Na ten moment wszystkie apteki pracują w trybie dotychczasowym. Nie ma żadnych sygnałów, aby sytuacja związana z konfliktem rosyjsko-ukraińskim w jakikolwiek sposób miała wpłynąć na apteki. Oczywiście monitorujemy sytuację pod względem dostępności preparatów.Tomasz LelenoRzecznik prasowy Naczelnej Izby Aptekarskiej

Jak dodaje, praca aptek przebiega bez żadnych zakłóceń i nie ma żadnych powodów do niepokoju. - Stany magazynowe są uzupełnione. Leki na ten moment dostępne są w hurtowniach - podkreśla.

Minister deklaruje zapasy leków i dostęp do szczepień przeciw COVID-19

Jeszcze w czwartek minister zdrowia Adam Niedzielski zapowiedział wsparcie dla Ukraińców, którzy ucierpią w czasie wojny. Deklarował m.in. dostęp do zapasów leków. Oprócz tego dla rannych, w tym ciężko, przygotowywane jest kilka tysięcy miejsc w 120 szpitalach w całym kraju oraz specjalny medyczny pociąg, który będzie przewoził poszkodowanych z granicy z Ukrainą. Padło też zdanie „jako Ministerstwo Zdrowia deklarujemy wszelką pomoc dla obywateli Ukrainy”.

W piątek ministerstwo poinformowało zaś o tym, że "w odpowiedzi na wzmożone przekraczanie granic przez osoby narodowości ukraińskiej, w związku z konfliktem zbrojnym trwającym na terytorium Ukrainy" od 25 lutego br. wprowadzono "możliwość szczepienia cudzoziemców narodowości ukraińskiej w ramach Narodowego Programu Szczepień przeciw Covid-19".

Warunkiem jest posiadanie dokumentu potwierdzającego tożsamość, np. dowodu osobistego, paszportu czy tymczasowego zaświadczenia tożsamości cudzoziemca. Dla osób dorosłych rekomendowana jest szczepionka jednodawkowa. Pozwala to na szybsze osiągnięcie odporności.

Rezerwy strategiczne

Z pewnością w ramach zarządzania kryzysowego sytuacja dotycząca dostępu do leków jest monitorowana. Resort zdrowia oraz urzędy odpowiedzialne za leki mają m.in. dostęp do Zintegrowanego Systemu Monitorowania Obrotu Produktami Leczniczymi (ZSMOPL), gdzie w trybie dobowym są raportowane informacje o każdym z leków.

Jeżeli okaże się, że pewnych preparatów zaczyna brakować w aptekach, wówczas minister może wprowadzić np. czasową reglamentację określonych produktów leczniczych. Dostęp do leków może też regulować m.in. poprzez wprowadzenie zakazu ich wywozu poza Polskę. W tym zakresie dysponuje narzędziem takim jak lista leków zagrożonych brakiem dostępności, którą może zaktualizować.

Rządowa Agencja Rezerw Strategicznych również zapewne monitoruje sytuację i uzupełnia zapasy m.in. leków, sprzętu medycznego czy materiałów opatrunkowych. Informacje o stanie tych zapasów nie są jednak dostępne.

Czytaj także: https://natemat.pl/zdrowie/399063,polacy-wykupuja-plyn-lugola-z-aptek-agencja-atomistyki-uspokaja