Dojrzałe kobiety mogą przypłacić swoje upodobanie do słodkich napojów rakiem endometrium – mówią badacze ze Szkoły Zdrowia Publicznego Uniwersytetu w Minnesocie. Ten rodzaj nowotworu rozwija się w błonie śluzowej macicy i najczęściej dotyka kobiety około 60-70 roku życia. Jak podają autorzy badania, do rozwoju schorzenia przyczynić się może otyłość, która, jak wiadomo, w dużej części powodowana jest nadmiernym spożyciem słodzonych napojów.
Reklama.
Związek między otyłością, estrogenem i rakiem
W badaniu sfinansowanym przez Amerykański Narodowy Instytut Onkologiczny (U.S. National Cancer Institute), badacze przyjrzeli się danym dotyczącym ponad 23 000 kobiet w wieku postmenopauzalnym, zamieszkującym stan Iowa, które gromadzone były w latach 1986-2010. W 1986 roku uczestniczki wypełniły także kwestionariusz na temat nawyków żywieniowych, miejsca zamieszkania i historii medycznej. Dzięki specjalnej ankiecie, dotyczącej spożycia określonych pokarmów (Harvard Food Frequency Questionnaire), badacze dowiedzieli się, jak często w okresie ostatnich 12 miesięcy uczestniczki sięgały po dane produkty (łącznie było ich 127). Na liście znajdowały się m.in. 4 rodzaje napojów słodzonych.
Okazało się, że kobiety, które spożywały największe ilości słodzonych napojów, obarczone były o 78% wyższym ryzykiem raka endometrium typu I, który zależny jest od poziomu estrogenu. Im więcej takich napojów konsumowały, tym większe było ryzyko choroby. Z drugiej strony, nie zauważono związku między guzem a spożyciem napojów niesłodzonych, słodyczy, wypieków i skrobi.
Spośród wszystkich kobiet biorących udział w badaniu, w okresie 24 lat 506 zachorowało na raka endometrium typu I, a 89 na nowotwór typu II. Jak zauważyli autorzy badania, wysokie spożycie słodzonych napojów przyczyniło się do podwyższonego ryzyka choroby typu I (związanego z estrogenem), jednak nie wpłynęło na prawdopodobieństwo raka typu II (niezależnego od estrogenu). Wyniki potwierdziły się nawet wtedy, gdy pod uwagę wzięto inne czynniki ryzyka, takie jak aktywność fizyczna, cukrzyca, spożywanie alkoholu, palenie tytoniu czy masa ciała.
Wyniki ukazały się w magazynie „Cancer Epidemiology, Biomarkers & Prevention”. Główny autor badania, Maki Inoue-Choi ze Szkoły Zdrowia Publicznego Uniwersytetu w Minnesocie, nie był zaskoczony odkryciem. Poprzednie badania ukazały bowiem, że zwiększona konsumpcja słodzonych napojów przyczynia się do otyłości. Tymczasem otyłe kobiety posiadają wyższe stężenie estrogenu oraz insuliny niż te o normalnej wadze. Zbyt wysoki poziom tych hormonów stanowi natomiast czynnik ryzyka raka endometrium.
Skutki zbyt słodkiej diety
W odpowiedzi na artykuł, głos zabrali reprezentanci przemysłu spożywczego. W oświadczeniu wydanym przez Amerykańskie Stowarzyszenie Producentów Napojów (American Beverage Association), dr Richard Adamson, były dyrektor jednego z wydziałów Narodowego Instytutu Onkologicznego, stwierdził, że badanie nie dowodzi, aby słodzone napoje powodowały raka endometrium. Co więcej, jego zdaniem, w eksperymencie ukazano jedynie wpływ spożycia takich napojów na ryzyko nowotworu, co nie potwierdza związku przyczynowo-skutkowego.
Jak podkreśla Maki Inoue-Choi, są to pierwsze tego rodzaju doniesienia, dlatego muszą zostać potwierdzone w kolejnych badaniach. Jednak już wcześniej naukowcy odnotowali znaczną rolę, jaką w epidemii otyłości odgrywają napoje słodzone cukrem. Zbyt wiele cukru w diecie może wpłynąć na zwiększenie ogólnego spożycia kalorii i ryzyko problemów zdrowotnych, takich jak otyłość, cukrzyca, choroby serca i nowotwory.
W wyniku badania przeprowadzonego przez Harwardzką Szkołę Zdrowia Publicznego okazało się, że aż 180 000 śmierci na świecie może mieć związek ze spożyciem słodzonych napojów. Odkrycie, które zaprezentowane zostało kilka miesięcy temu na spotkaniu Amerykańskiego Stowarzyszenia ds. Serca (American Heart Association), ukazało, że spożycie takich napojów mogło przyczynić się do 133 000 śmierci w wyniku cukrzycy, 6000 śmierci w wyniku raka i 44 000 śmierci w wyniku chorób serca.