Paweł Kukiz był w czwartek gościem radiowej Trójki. Na antenie przekazał, że "wszystko na to wskazuje", że on i jego środowisko polityczne wystartuje w wyborach parlamentarnych z list Zjednoczonej Prawicy.

Kukiz zapowiada start z list koalicji Kaczyńskiego

– Chodzi o dwie poważne rozmowy z panem prezesem (Jarosławem Kaczyńskim – red.), zwieńczone podpisaniem porozumienia. Wtedy będę mógł powiedzieć w 100 proc., że do Sejmu będę się starał dostać z grupą "kukizowców". Warunkiem sine qua non są kolejne postulaty KUKIZ15. M.in. jeśli ci sędziowie pokoju, blokowani niestety przez Solidarną Polskę, nie będą głosowani w tej kadencji, to wpisanie tych sędziów do programu PiS w przyszłej kadencji – tłumaczył Kukiz prowadzącemu audycję.

Przypomnimy, że pod koniec kwietnia w siedzibie PiS obyło się spotkanie czołowych polityków tej partii, pojawił się również Paweł Kukiz. Z nim rozmawiał wówczas "Super Express". – W środę po południu (28 kwietnia) spotkałem się z prezesem Jarosławem Kaczyńskim, rozmowa trwała około dwóch godzin. Była dobra i owocna – stwierdził polityk.

Wyjawił też, o czym dyskutowano. – Rozmowa o ordynacji mieszanej i elementach demokracji bezpośredniej z intencją wpisania ich do programu wyborczego Zjednoczonej Prawicy. Rozmawialiśmy również o blokowaniu przez Solidarną Polskę, Koalicję Obywatelską i PSL ustawy o sędziach pokoju – przekazał Kukiz.

Kukiz: Ordynacja wyborcza powoduje, że do Sejmu często dostają się kanalie

W rozmowie w Trójce padło też pytanie o fakt, że niektórzy politycy zmieniają barwy partyjne po dostaniu się do Sejmu

– Ordynacja wyborcza powoduje, że do Sejmu często dostają się kanalie. W sensie ludzie, którzy gotowi są w zamian za obietnice wpisania na listę obiecać wszystko – stwierdził polityk.

I dalej mówił, że przypadku Kukiz'15 właśnie wszyscy ci posłowie prawie przysięgali, że bez JOW-ów (jednomandatowe okręgi wyborcze – red.) nie widzą sensu partycypacji w polityce.

– Bardzo szybko im przeszło. Niektórym już po kilku miesiącach. Innym po intratnych propozycjach właśnie ze strony Prawa i Sprawiedliwości. Gdyby dostali je skądinąd, też by przyjęli – podsumował.

Co istotne, w ostatnim czasie partia Kukiz'15 została zdelegalizowana. Teraz Paweł Kukiz startuje z nowym ugrupowaniem. Jego nowa partia nazywa się KUKIZ15.

"Rzeczpospolita" podała, że 19 kwietnia w Sądzie Okręgowym w Warszawie współpracownicy Kukiza zarejestrowali nową partię KUKIZ15. Oznacza to, że Paweł Kukiz nie wystartuje w jesiennych wyborach jako bezpartyjny kandydat. Tylko zarejestrowane partie polityczne mogą liczyć na subwencje wyborcze sięgające nawet 17 mln złotych.