Miłości - czyż nie tego życzymy sobie niemal wszyscy, kiedy sylwestrowy zegar wybija północ? Nic więc dziwnego, że to właśnie najpiękniejsze, a zarazem najtrudniejsze z uczuć będzie motywem przewodnim spektakli sylwestrowych w Teatrze Polonia i OCH-Teatrze. Ostatni dzień w roku będzie należał do dwóch kultowych tytułów, które kojarzą z pewnością nie tylko stali bywalcy teatrów. 

Czy są lepsze miejsca na to, aby spędzić sylwestrowy wieczór, niż teatralna widownia? Być może, choć patrząc na repertuar Polonii i OCH-Teatru niewiele przychodzi nam w tym momencie do głowy. 

Pomyślcie tylko: wstajecie rano, 31. grudnia i macie ten niesamowity komfort, że myślicie właściwie tylko o jednym, a mianowicie o tym, czym zaskoczą was twórcy podczas ostatniego spektaklu w starym roku.

Zero szalonego biegania po sklepach, w których i tak już nic nie ma. Zero zamartwiania się, że przekąski nie zdążą się zrobić na czas. Zero obaw o to, że zabraknie szampana. Absolutne zero typowych sylwestrowych problemów. A w zamian - gotowy scenariusz na idealny, spokojny wieczór, pełen kulturalnych, cóż... trudno tu o inne słowo: doznań. 

Zarówno w OCH-Teatrze, jak i w Teatrze Polonia w Sylwestra będzie się mówić językiem miłości, choć zdecydowanie na dwa różne sposoby. Na afiszu mamy bowiem znane i kochane również przez kinomanów "Czułe słówka" oraz uwielbiany przez teatralną widownię "Seks dla opornych". 

Oba przedstawienia będą grane w Sylwestra dwukrotnie: w wersji wcześniejszej dla tych, którzy planują połączyć wyjście do teatru z późniejszą imprezą oraz późniejszej, dla tych, którzy po tym, jak zapadnie kurtyna, wolą raczej udać się do domów i celebrować wybicie północy w bardziej kameralnych okolicznościach. 

W cenę biletu wliczona jest również, nie może być inaczej, lampka szampana - idealny pretekst, aby po spektaklu wymienić się wrażeniami i zastanowić się, jakiej miłości będziemy życzyć sobie w nadchodzącym roku. 

Wtorek, 31 grudnia, 17:30 oraz 20:30 

Słodko-gorzka, a może po prostu zabawna i poruszająca, bo tak bardzo prawdziwa? Istnieje spore prawdopodobieństwo, że jeśli jesteście w stałym związku ze słusznym stażem, będziecie umieli idealnie wczuć się w role bohaterów komedii autorstwa Michele Riml. 

"Małżeństwo z 30-letnim stażem, przeciętni inteligenci, którzy nigdy nie pozwolili sobie na żadne szaleństwo, architekt i jego żona zajmująca się domem i wychowaniem dzieci, pragną ożywić swój związek, obudzić dawne emocje. Wyjeżdżają na weekend do najmodniejszego hotelu z poradnikiem "Seks dla opornych", ale nim po niego sięgną, muszą dokonać głębokiego obrachunku" - czytamy na stronie spektaklu. 

Jak zapowiadają twórcy adaptacji: "będzie burzliwie i dramatycznie". Czy jednak poradnikowe recepty na ożywienie związku okażą się skuteczne? Czy ogień znów zapłonie pomiędzy dwojgiem małżonków? I pytanie kluczowe: czy oni w ogóle tego pożaru potrzebują? Co zatriumfuje: wstyd i zażenowanie czy rozpalona na nowo namiętność? 

"Seks dla opornych" to sztuka niesamowicie zabawna i uderzająco prawdziwa. Bohaterowie dostają w niej bowiem bardzo ważną lekcję: uczą się doceniać szarą codzienność, która w tym przypadku jest niczym innym, jak miłością. Po prostu. 

Wtorek, 31 grudnia, 17:00 oraz 20:00 

W takich momentach trudno nie zazdrościć pokoleniu Z, które po raz pierwszy styka się z takimi perełkami. "Czułe słówka" to jeden z tych filmów, które, oglądane po raz pierwszy, wyzwalają ogrom emocji. Czy podobne uczucia zaleją was, gdy będziecie siedzieć na widowni i zagłębiać się w teatralną wersję tego kinowego hitu obsypanego Oscarami? Z pewnością. Gwarantuje to niesamowita obsada i świetna reżyseria. 

"Historia bohaterów tej opowieści pokazuje, jak różne relacje, mogą wpływać na nas, jak czasem kłamiemy, bo nie umiemy inaczej, albo jesteśmy szczerzy za bardzo, aż do bólu, szukając uwagi, czy prowokując konflikty" - czytamy w opisie spektaklu.

W kinowej wersji "Czułych słówek" niezapomniane kreacje stworzyły Shirley McLane i Debrah Winger. Czy toksyczna, ale czuła matka i empatyczna, ale nadwrażliwa córka w interpretacji Aleksandry Popławskiej oraz Alicji Czerniewicz również podbiją wasze serca?  

Jedno jest pewne: "Czułe słówka" to, jak zapewniają twórcy, historia opowiedziana wzruszająco, ale nie ckliwie; momentami refleksyjna, momentami komiczna. Idealne zakończenie roku.