"The Independent" opublikował artykuł o wymierzonej w Romów nienawiści, która rozkwitła w Andrychowie
"The Independent" opublikował artykuł o wymierzonej w Romów nienawiści, która rozkwitła w Andrychowie Fot. independent.co.uk
Reklama.
Roman Kwiatkowski, prezes Stowarzyszenia Romów w Polsce, stwierdził, że w Andrychowie mamy do czynienia ze zorganizowaną, antyromską kampanią. W związku z tym miejscowi Romowie coraz bardziej obawiają się o swoją przyszłość.
W czerwcu stowarzyszenie poinformowało wojewodę małopolskiego o pobiciu 30-letniej Polki pochodzenia romskiego. Ciężarna kobieta miała zostać napadnięta właśnie w Andrychowie. Później zaatakowani mieli zostać inni Romowie.
– W dniu wczorajszym, 9.06.2014 r., na rynek w Andrychowie przyjechało ok. 60 –100 nacjonalistów uzbrojonych w pałki i łańcuchy. Gdy zlokalizowali, gdzie mieszkają Romowie, zaczęli wybijać szyby w mieszkaniach Romów (nawet tam, gdzie przebywały małe dzieci) i zdemolowali  samochody. Po interwencji policji grupa się rozeszła – napisano na stronie stowarzyszenia.
Z tekstu „The Independent” wynika, że niedługo po zaatakowaniu ciężarnej kobiety pobito dwóch młodych Polaków. Pobicie miało być rewanżem Romów. W czerwcu dochodziło w Andrychowie do innych zapalnych sytuacji. Dziennik podał, że Robert Winnicki, członek Rady Decyzyjnej Ruchu Narodowego, zorganizował tam wiec, którego uczestnicy mieli krzyczeć „Cyganie raus!”.
O spotkaniu poinformował sam Ruch Narodowy, choć w jego relacji nie napisano o domniemanych okrzykach.
Ruch Narodowy

W andrychowskim parku miejskim, gdzie tydzień temu grupa Cyganów pobiła Polaków, zebrało się dziś ok. 60 osób. Podczas konferencji prasowej i późniejszego wystąpienia przed zgromadzonym tłumem Robert Winnicki podziękował kibicom, wszechpolakom i wszystkim obywatelom Andrychowa, którzy biorą udział w patrolach obywatelskich. Skrytykował nagonkę mediów i policji skierowaną przeciwko Andrychowianom, którzy postanowili wziąć sprawę bezpieczeństwa w swoim mieście we własne ręce. Czytaj więcej


W walkę z „cygańską przestępczością” zaangażowani są kibice Beskidu Andrychów.
logo
Facebook.com

„The Independent” sugeruje, że członkowie Ruchu Narodowego mogą korzystać z porad kolegów z węgierskiego Jobbiku, którzy również prowadzą antyromskie działania. Tymczasem mieszkający w Andrychowie Mieczysław Pankowski przekonuje, że jego rodzina i inni Romowie żyją w strachu. – Boimy się iść spać, bo ktoś może wrzucić nam butelkę przez okno – powiedział Panowski.