CEO Microsoftu Satya Nadella przyznaje, że piractwo czasem napędzało ich biznes?
CEO Microsoftu Satya Nadella przyznaje, że piractwo czasem napędzało ich biznes? Fot. zrzut z http://youtu.be/gmr0WCakctg
Reklama.
Nadella został zapytany o freemium po wyjaśnieniu, jaką filozofię przyjmuje Microsoft z OneDrive - wirtualnymi dyskami. Obecnie, od lutego 2014, dla użytkowników indywidualnych są one darmowe. CEO firmy tak tłumaczy to w wywiadzie dla CNBC:
Satya Nadella, CEO MICROSOFTU

Weźmy na przykład OneDrive i OneDrive dla Biznesu. To najprostszy przykład. Chcemy, by wszyscy używali OneDrive. Moment, w którym chcesz używać go do biznesu, to moment, w którym my chcemy zarobić. Dlatego nie chcemy żebyś zaczął go używać dopiero, gdy wykupisz licencję biznesową czy subskrypcję. Chcemy, byś mógł zapisywać dowolne dane czy dokumenty w dowolnej chwili. I potem naturalnym dla nas etapem, gdy to monetyzujemy, jest ten gdy Ty zaczynasz używać tej funkcji w komercyjny sposób.

Wówczas dziennikarz stwierdza, że jest to nic innego jak własnie model freemium, coraz popularniejszy ostatnio w Krzemowej Dolinie. Zaznacza przy tym, że Microsoft był zawsze niezbyt chętny do oddawania efektów swojej pracy za darmo.
– Cóż, zawsze mieliśmy freemium. Czasem o piractwie mówiło się jako naszym freemium – odpowiada Nadella. I tłumaczy, że w tej chwili jest sporo różnych ofert tego typu od Microsoftu. Podkreśla też, że chciałby, aby model freemium utrzymał się w produktach firmy na dłużej.
I choć nie jest to wprost stwierdzenie, że Microsoftowi piractwo w jakiś sposób napędzało sprzedaż, to w wielu mediach tak interpretuje się te słowa. Warto tu przypomnieć słynny cytat z założyciela MS Billa Gatesa, który w 1998 roku podczas spotkania ze studentami na Uniwersytecie Waszyngtońskim opowiadał o filozofii swojej firmy.
Bill Gates

Chociaż w Chinach sprzedaje się ok. 3 miliony komputerów rocznie, to ludzie nie płacą tam za oprogramowanie. Pewnego dnia jednak będą płacić. Tak długo jak kradną programy, chcemy by kradli nasze. W jakiś sposób się uzależnią i wtedy w jakiś sposób wymyślimy jak sprawić, żeby zmonetyzować to w przyszłości.

Źródło: CNBC