Jeżeli zauważyłaś, że włosy częściej i bardziej intensywnie wypadają ci właśnie teraz, czas coś z tym zrobić. Utrata włosów może być początkiem łysienia lub informacją o poważnych schorzeniach. Dlatego dziś pytam czterech różnych specjalistów: dermatologa, chemika, dyrektora szkoleń profesjonalnej marki kosmetyków do pielęgnacji włosów oraz stylistę fryzur o szczegóły tego problemu i metody jego zwalczania.
Jeżeli na szczotce lub grzebieniu pojawia się coraz więcej i więcej włosów, na twojej umywalce, wannie lub pod prysznicem też jest ich sporo, znaczy, że podobnie jak ja i wiele innych osób cierpisz z powodu sezonowej utraty włosów. Jedni twierdzą, że takie pojęcie nie istnieje, inni znają je z praktyki i zdecydowanie nie jest to historia o zielonych ludkach i latającym spodku.
Dziś pytam aż cztery osoby o ich punkt widzenia na problem. Każda z nich udziela dość istotnych informacji, które możemy wykorzystać na własnej skórze... głowy. Poniżej rozmowa z panią doktor dermatolog Martą Kurzeją, przeplatana wypowiedziami innych ekspertów.
Maria Kowalczyk: Pani doktor, coraz więcej osób, które dobrze znam uskarża się na utratę włosów. Czy są jakieś skuteczne metody leczenia?
Dr Marta Kurzeja specjalista dermatolog: Żeby pomóc pacjentowi, należy postawić trafną diagnozę. Zaczynamy od rozmowy z pacjentem, z której możemy wstępnie wywnioskować o jakim rodzaju wypadania włosów mowa. Następnie wykonujemy badanie zwane trichoskopią - badanie to umożliwia ocenę włosów i skóry głowy w 20-70 krotnym powiększeniu. I dzięki temu badaniu możemy stwierdzić z jakim typem wypadania włosów mamy do czynienia.
I na tej podstawie zapisuje pani leki doustne i zewnętrzne?
Nie. Po trichoskopii, zlecamy badania laboratoryjne: hormonalne TSH, prolaktynę, hormony typu męskiego oraz białko, które magazynuje żelazo w wątrobie, czyli serrytynę (jeżeli jego poziom jest obniżony - włosy mają prawo wypadać;wypadać; jest to częsta przyczyna utraty włosów Polek). Jeśli stwierdzimy zbyt niski poziom ferrytyny, wówczas suplementujemy żelazo i dodatkowo podajemy leki stosowane zewnętrznie hamujące wypadanie włosów i stymulujące ich odrost.
Czy istnieje coś takiego jak sezonowe wypadanie włosów?
W literaturze nie istnieje takie pojęcie jak sezonowe wypadanie włosów, ale rzeczywiście praktyka pokazuje coś innego. Jesienią przychodzi więcej pacjentów z problemem łysienia telogenowego. Jeżeli okresowo wypadają Nam włosy w dużej ilości, to możemy mieć do czynienia z łysieniem TELOGENOWYM. I jest to na szczęście choroba odwracalna, którą da się zahamować. Jej przyczyną może być albo zaburzenie przyswajania żelaza, albo przewlekły stres, nadmiar prolaktyny, czy problemy z tarczycą (popularna dziś niezwykle choroba Hashimoto), narkoza czy ciężka infekcja.
A jak rozpoznać, że utrata włosów jest chorobą niesezonową, ale poważną?
Jeśli natomiast stwierdzimy u pacjenta łysienie ANDROGENOWE to niestety chorobę tą należy leczyć przez całe życie. Łysienie androgenowe charakteryzuje się tym, że występuje przerzedzenie włosów na szczycie głowy. Najczęściej dziedziczy się je po tacie, dziadku, ale zdarza się także, że po mamie. I leczenie w przypadku tej choroby polega albo na podawaniu tabletek antykoncepcyjnych (obniżają poziom hormonów męskich), albo podaje się spirolakton (lek stosowany przy chorobach układu krążenia), opcjonalnie finasteryd (hamuje i obniża poziom hormonów typu męskiego). Ale tego ostatniego nie podaje się kobietom w wieku rozrodczym, bo
może uszkodzić dziecko. I do takiego leczenia doustnego oczywiście dochodzą miejscowe leki naskórne.
Czyli rozróżniamy dwa rodzaje łysienia, które można leczyć, a nawet wyleczyć?
Teraz pojawił się od niedawna jeszcze jeden rodzaj łysienia, o którym dermatolodzy mówią, że jest plagą dzisiejszych czasów, czyli FFA. To łysienie czołowe bliznowaciejące. Czyli równomierne cofanie się linii włosów. Pacjentki, które cierpią z powodu tej choroby tracą też brwi i rzęsy, bo znikają mieszki włosowe i pojawia się biały pasek skóry - blizna. Nie do końca wiadomo skąd ta choroba się bierze. Najczęściej dotyczy kobiet w wieku okołomenopauzalnym. 10 lat temu
nie było aż tylu przypadków! Prawdopodobnie istnieje jakiś czynnik zewnętrzny, który może stymulować rozwój choroby. Istnieje jednak metody terapeutyczne, które pozwalają skutecznie tę chorobę powstrzymać. Jeżeli ktokolwiek zauważy podobne objawy utraty włosów u siebie, należy działać jak najszybciej i udać się do dermatologa. Choroba wcześnie wykryta może być skutecznie zatrzymana.
Przerażające! Może ma to związek z hormonalną terapią zastępczą?
Nie wiadomo. Póki co badania trwają w Stanach Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii, gdzie zauważono najwięcej zachorowań na FFA.
Kiedy w przypadku wypadania włosów szukać pomocy u dermatologa?
Najlepiej zgłosić się po pomoc, jeżeli włosy wypadają w zauważalnie większej ilości przez okres dłuższy niż 2-3 tygodnie, bądź jeśli ich ubywa na szczycie głowy.
Czy utrata włosów może być też skutkiem ubocznym poważniejszych schorzeń? Jakich?
Wypadanie włosów może być informacją o nadczynności lub niedoczynności tarczycy, nadnerczy, nadmiarze hormonów męskich. Może także towarzyszyć, łuszczycy lub silnemu łojotokowym zapaleniu skóry głowy.
Co pani doktor myśli o zabiegach medycyny estetycznej poprawiających gęstość włosów? Działają?
Jedną z metod leczenia łysienia jest dziś PRP - osocze bogatopłytkowego -(Regeneris). To mezoterapia (ostrzykiwanie skóry w wielu miejscach, przyp. red.) z wykorzystaniem własnego osocza. Wielu pacjentów ją chwali, choć nie daje ona poprawy raz na zawsze.
Suplementy?
Suplementy należy brać dopiero po zrobieniu wszystkich badań. Wiemy wtedy czego brakuje organizmowi, nie działamy na oślep.
A czy da się zastąpić tabletki dietą bogatą w brakujące składniki, które poprawią gęstość włosów?
Bardzo trudno uzupełnić niedobory żelaza samą dietą. Ale jeśli ktoś jej zdeklarowanym przeciwnikiem stosowania tabletek czy leków, to należy wzbogacić menu w : wątróbkę, wołowinę, szpinak i jagody goji.
Kosmetyki i dermokosmetyki?
Kosmetyki przeciwko wypadaniu włosów nie usuwają przyczyny wypadania. Szampon pielęgnuję łodygę, ale nie penetruje tam, gdzie leży prawdziwy problem. Ale moim pacjentom zawsze podkreślam, że o włosy należy dbać, nawet jeśli jest ich mniej. Dobry wygląd włosa jest dla pacjentów niezwykle ważny.
Czy zabiegi fryzjerskie i stylizacja włosów mogą mieć przełożenie na ich zwiększoną utratę?
Zabiegi fryzjerskie nie mają bezpośrednio wpływu na wypadanie włosów. Ani farbowanie (chyba, że ktoś ma alergię na któryś ze składników farby), ani prostowanie włosów żelazkiem, nie powoduje wypadania. Mogą przesuszyć włos oraz mogą zwiększyć jego łamliwość, ale na pewno nie na wypadanie. Wyjątkiem jest tak zwane wypadanie włosów z pociągania - jeśli ktoś codziennie związuje je bardzo ciasno i wysoko w koński ogon.
Romina Grieger, dyrektor ds. szkoleń La Biosthetique Paris w Polsce
Przyczyną sezonowego wypadania włosów może być brak ochrony włosa i narażenie go na promieniowanie UV, gwałtowna zmiana temperatur, przemrożenie skóry głowy, a nawet zbyt ciasna czapka zaburzająca krążenie w skórze głowy.
Jedna z teorii głosi, iż sezonowe wypadanie może być również uwarunkowane ewolucyjnie, i że ludzie podobnie jak większość ssaków jesienią, tracą zbędne owłosienie. Jesień to z pewnością idealna pora na intensywną pielęgnację. Ze swej strony gorąco polecam Heat Protector marki La Biosthetique, który dzięki formule pozbawionej wody absorbuje szkodliwe dla włosów wahania temperatur.
Z jednej strony możemy zyskać większą objętość włosów lub sprawić aby pojedynczy włos został wzmocniony. W pierwszym przypadku do dyspozycji mamy dwie metody pielęgnacyjne: Regenerante stworzoną w celu likwidacji problemu wypadania włosów bez względu na ich przyczynę oraz metodę Dermosthetique Anti-Age, która zgodnie z dewizą naszej marki mówiącej o tym, że „na zdrowej skórze głowy rośnie zdrowy włos” likwiduje przyczynę wypadania włosów czyli regeneruje skórę głowy.
Prawidłowo dobrana metoda pielęgnacyjna powinna się skupić nie tylko na pielęgnacji samych włosów - ale też przede wszystkim zadbać właśnie o skórę naszej głowy - odżywiając i regenerując cebulki włosów. Po pierwsze należy więc oczyścić mieszki włosowe i umożliwić prawidłowy proces odżywiania włosa poprzez odpowiednio dobrane preparaty dostarczające witamin i minerałów. Dzięki takiemu schematowi pielęgnacji proces niszczenia włosów zostaje zatrzymany i w niedługim okresie czasu jesteśmy w stanie zauważyć znaczną poprawę ich kondycji.
W drugim przypadku w celu wzmocnienia pojedynczego włosa polecam serię produktów Fine, przeznaczoną dla cienkich włosów. Wzmacnia ona włosy bez obciążania dzięki ceramidom optymalizującym funkcje kutykuly oraz chroni delikatny rdzeń włosa.
Marta Remplewicz, chemik, współtworzy kosmetyki DLA
Jeśli mamy problem z wypadaniem włosów, należy pić zioła krzemionkowe - skrzyp, przytulia. Odwar sporządzać z 1 łyżki ziela na szklankę wody. Gotować 15 minut, po czym odstawić na 30 minut, przecedzić i pić po 100 ml 4 razy dziennie. Pamiętajmy tylko, że zioła aby były skuteczne należy je pić długo i systematycznie.
A drugi sposób, to maseczka na włosy: z kozieradki. Sprawdza się w przypadku brak połysku, wypadania, suchości, zniszczenia zabiegami fryzjerskimi, rozdwajanie, łamliwość.
Przyrządza się ją następująco, 3 łyżki nasion kozieradki zalać 150 ml wody, zagotować, odstawić na 30 minut. Następnie wywar wetrzeć we włosy, przykryć folią na 3 godziny, następnie włosy wypłukać w naparze łopianowym lub tatarakowym. Zabiegi powtarzać co 5 dni.
Konrad Kłos - stylista fryzur, właściciel pracowni Konrad Kłos Hair Emergency
Największe błędy przy stylizacji fryzury, kiedy borykamy się z wypadaniem włosów to: - zbyt ciasne wiązanie włosów gumkami - rozczesywanie na siłę - nieprawidłowe przeprowadzanie procesu koloryzacji - zbyt wysoka temperatura suszenia suszarką - używanie prostownicy kiedy włosy są jeszcze wilgotne - nadużywanie produktów do stylizacji
Jakikolwiek jest powód nadmiernego wypadania włosów powyższych rzeczy powinniśmy unikać. Radziłbym znaleźć dobrego fryzjera, który dobrze zaopiekuje się naszymi włosami. Każdy specjalista z pewnością ma w swojej ofercie dobre zabiegi pielęgnacyjne poprawiające stan naszych włosów i oczywiście skóry głowy. Co najważniejsze dobry fryzjer będzie odpowiednio włosy strzygł, aby fryzura wyglądała na pełniejszą i nie wymagała zbyt wielu zabiegów przy układaniu.
Warto pamiętać, aby latem chronić je przed działaniem UV, a zimą odpowiednio nawilżać.