Czy dawanie i dostawanie walentynkowych upominków to przyjemność czy przymus wywołany pazernością handlowców? Czy w ogóle to święto lubimy? Krytycy Walentynek podają różne powody, dla których nie powinniśmy tego importowanego święta obchodzić. Mówią, że to komercjalizacja bliskich relacji międzyludzkich. Padają też argumenty o przymusie świętowania, no bo jak tu nie obdarować ukochanej osoby, skoro wszyscy tak robią? A tradycjonaliści dodają, że słowiańskie święto miłości to Noc Kupały, czyli 24 czerwca, gdy buzują rozbudzone kwitnącą przyrodą zmysły.
Reklama.
Tyle teoretycy, a praktyka swoje. Od wielu lat w badaniach opinii Polaków widać coraz większą akceptację Walentynek. Już dwa lata temu "Rzeczpospolita" przytaczała badania World Dating Company, z których wynikało, że co trzeci Polak nie ma nic przeciwko obecnej formie obchodzenia tego święta i chciałby tego dnia umówić się na randkę. Zainteresowani to przede wszystkim samotni rodzice, którzy tego dnia chcieliby poczuć się wyjątkowo. Z kolei według tegorocznego raportu PAYBACK Opinion Poll (POP) 77% Polaków uważa Walentynki za miły zwyczaj. Aż 85% przygotuje na ten dzień prezenty dla przynajmniej jednej osoby. W 2015 będziemy hojniejsi, niż rok wcześniej, bo rok temu blisko 70% planowało prezenty do 50 złotych, a obecnie 44% chce wydać powyżej 50zł. Z badania tego wynika, że panie chciałyby dostać kwiaty, biżuterię, perfumy, książki, bilety do kina i teatru oraz bieliznę. Panowie zaś chcieliby akcesoria elektroniczne, prezenty przygotowane własnoręcznie, perfumy, książki, gadżety do samochodu i płyty z muzyką.
Największa polska platforma handlowa, Allegro, gdzie przeważająca większość ofert to produkty nowe od profesjonalnych sprzedawców, ma dokładne dane o zakupach walentynkowych Polaków. W 2014 zauważalne były zwiększone zakupy w kilku specyficznych kategoriach. Co roku zakupy tych przedmiotów wzrastają nagle w ciągu kilku przez Walentynkami nawet o kilkanaście procent. Tak zapewne będzie i w tym roku. Co więc kupują Polacy na Allegro na Walentynki?
Najpopularniejszą kategorią prezentową dla kobiet jest biżuteria. Rekordy w lutym biją bransoletki i… pierścionki oraz obrączki. Zapewne panowie łączą romantyczne prezenty z oświadczynami. Nieco dalej są kolczyki i naszyjniki.
Następne pod względem popularności są zapachy dla kobiet, a zaraz po nich bielizna: koszulki nocne, gorsety, halki.
–To nie znaczy, że gorsety i inne bardzo intymne części garderoby kupujemy tylko na prezenty – uważa Celestyna Zachariasz, szefowa kategorii moda w Allegro. – Obserwujemy też, że przed Walentynkami zakupy ubrań, dodatków i akcesoriów modowych robią panie dla siebie, bo na przykład przewidują romantyczne spotkanie, na którym chcą ładnie wyglądać. Bywa przecież tak, że nie dajemy sobie prezentów, a umawiamy się na przyjemną kolację, wyjście do kina czy teatru albo inne specjalne spotkanie, gdy lubimy dobrze czuć się w nowych ubraniach kupionych specjalnie na tę okazję – Dodaje Celestyna Zachariasz.
Wśród prezentów dla mężczyzn najpopularniejsze są elementy biżuterii, a szczególnie bransoletki i spinki do mankietów. Także w tym przypadku mogą to być zarówno prezenty, jak i zakupy w ramach przygotowań do specjalnych spotkań. W tym czasie zwiększa się też sprzedaż zapachów dla mężczyzn.
Popularne prezenty z kategorii galanterii męskiej to także portfele i breloki. To zapewne przejaw praktyczności, bo portfel to przecież przedmiot używany codziennie. Dzięki temu obdarowany ma szansę pamiętać o miłej osobie za każdym razem, gdy sięga po pieniądze.
Z danych Allegro wynika więc, że jesteśmy zarówno romantyczni i praktyczni. Romantyczni, bo staramy się, by ktoś pamiętał o naszym zainteresowaniu, a praktyczni, bo kupujemy albo piękne przedmioty, które nie tracą wartości, jak biżuterię, albo coś praktycznego, co przyda się także poza tym miłosnym festiwalem.
Czy takie prezenty na pewno sprawią przyjemność? Dorota Minta, psycholog kliniczny obserwująca zachowania konsumenckie uważa, że warto dawać przedmioty osobiste, czasem bardzo prywatne, szczególnie gdy przypuszczamy, że obdarowana osoba ucieszy się z takiego podarunku.
– Warto dawać prezenty przy różnych okazjach, choćby takich jak Walentynki, bo to dowód na to, że myślimy o drugiej osobie, czynimy przygotowania, podejmujemy trud, by ktoś bliski poczuł się przyjemnie – uważa Dorota Minta. – Okazywanie uczucia poprzez prezenty jest uznaną w naszej strefie kulturowej formą zachowań. Liczy się też niespodzianka, czyli nawet gdy obdarowana osoba wie, że coś przygotowujemy, to nie musimy mówić co to jest, choćby pokusa była bardzo duża. Trzeba też pamiętać że takie prezenty przy okazji popularnych świąt to możliwość naprawienia relacji międzyludzkich, jeśli coś między partnerami czy przyjaciółmi nie było wcześniej w porządku. Atmosfera wyjątkowości pozwala wyprostować sprawy, o których ciężko nam rozmawiać na co dzień, a często tak bywa w związkach, niezależnie od stopnia bliskości – dodaje Dorota Minta.
Dawajmy więc prezenty i cieszmy się nimi bo to znak, że ktoś nas lubi i my mamy kogoś, kogo warto obdarować.
Autor: Michał Bonarowski