Antoni Macierewicz - dziś wiceprezes PiS, Krystyna Pawłowicz, Jacek Sasin - kandydat na prezydenta Warszawy czy Jan Szyszko, były minister środowiska - to tylko kilka nazwisk, które widnieją pod wnioskiem do Trybunału Konstytucyjnego. Politycy PiS złożyli go w 2013 roku, by uchronić SKOK-i przed silniejszą kontrolą państwa. naTemat dotarł do pełnej listy.
Politycy PiS długo bronili SKOK-ów przed objęciem ich kontrolą taką, jakiej podlegają banki. W 2013 roku chcieli, by Trybunał Konstytucyjny zbadał zgodność z Konstytucją rozporządzenia ministra finansów, które nakładało na biznes Grzegorza Biereckiego obowiązek dokładniejszego raportowania.
Radosław Sikorski zapowiedział, że Komisja etyki poselskiej zbada konflikt interesów u posłów, którzy dwa lata temu bronili SKOK-ów. Zaskarżyli w tym celu rozporządzenie ministra finansów, które zwiększało kontrolę państwa nad rządzonymi przez Grzegorza Biereckiego Kasami. Swoim pełnomocnikiem politycy partii Jarosława Kaczyńskiego uczynili mecenas Joannę Mędrzecką, która pracowała dla Kasy Krajowej SKOK-ów.
Dotarliśmy do listy posłów, którzy w 2013 roku podpisali wniosek do Trybunału Konstytucyjnego, a co za tym idzie, którzy będą podlegali kontroli. Są na niej zarówno nieznani politycy partii, jak i osoby, które reprezentują stanowisko partii w mediach lub zajmują wysokie pozycje w partyjnej hierarchii. Jest więc Antoni Macierewicz, dzisiaj wiceprezes Prawa i Sprawiedliwości a także Jarosław Zieliński, którego miejsce w zarządzie partii zajął Macierewicz.
Poza nimi są m.in. Jacek Sasin, którego Jarosław Kaczyński wystawił w wyścigu do stołecznego ratusza, medialny bulterier partii Krystyna Pawłowicz czy Jadwiga Wiśniewska i Dawid Jackiewicz, których prezes wysłał w zeszłym roku do Parlamentu Europejskiego. W sumie 54 osoby.