
Od ponad pół roku Paweł Kukiz jest radnym w dolnośląskim sejmiku wojewódzkim. Przyjrzeliśmy się jego aktywności w tym czasie. Bezpartyjny kandydat na prezydenta nie złożył żadnej interpelacji, a jego wypowiedzi na forum to głównie piętnowanie partiokracji i układów, co może i jest widowiskowe, ale z merytoryczną pracą ma niewiele wspólnego.
Jesienią 2014 roku Kukiz wystartował w wyborach z ramienia Bezpartyjnych Samorządowców. Zdobył ponad 14,4 tys. głosów. Kilka dni temu minęło pół roku od złożenia ślubowania przez nowych radnych. Jak wywiązuje się z mandatu? Przeciętnie, jeśli nie wręcz słabo. Przez te sześć miesięcy Kukiz nie złożył żadnej interpelacji. To podstawowe narzędzie posłów i radnych, którzy za pomocą pytań do rządzących mogą kontrolować to, jak wydaje się publiczne pieniądze.
Radny Kukiz
Wcale nie lepiej wygląda jego aktywność na sesjach. Choć Kukiz odzywał się na ponad połowie zebrań sejmiku, to większość tych wypowiedzi skupiała się na politycznych połajankach, a nie merytorycznej pracy.
(..) ja nie chcę robić w tej chwili wykładu o partiokracji, ale to co się dzieje w sejmiku jest przykładem na negatywny, na zły system wyborczy w Polsce. Moglibyście, chociaż zachować, zwracam się do Klubu Platformy Obywatelskiej, która zresztą obiecywała dążenie do zmiany ordynacji wyborczej i do PSL-u, że moglibyście chociaż zachować pozory demokracji. Czytaj więcej
Dodał jeszcze, że "arogancja i pazerność" polityków doprowadzą "do szybkiego końca". Kiedy radni głosowali budżet województwa, Kukiz narzekał na zbyt małe wydatki na kulturę i niewielki odsetek, jaki przeznaczono na organizacje pozarządowe. Chwilę później skrytykował rządzących za to, że dają pieniądze OPP, czym uzależniają je od polityków. Ostatecznie zapowiedział, że nie zagłosuje za budżetem.
Macie pecha, że jest nas tylko czwórka i nie możemy zrobić klubu i każdy z nas myśli samodzielnie, nie mamy wodzów, którzy nami dyrygują. W każdym bądź razie ja nie zagłosuję za budżetem. W szczegółach o całym budżecie mówić nie będę, ponieważ ja wybitnym ekonomistą nie jestem, to przyznaję, a poza tym jak zobaczyłem wzór dopuszczalnego poziomu zadłużenia, który przedstawiła pani skarbnik, to zapamiętałem z niego tylko tyle, że miał jakieś 2 m długości i był 5 m nad poziomem podłogi. Czytaj więcej
Kukiz krytykował też "dawnych kolegów ze studiów" za zdradę ideałów, nazywał ich "antyobywatelskimi" i "aroganckimi". Trwały wtedy protesty na Śląsku, a muzyk domagał się, żeby pojawił się tam prezydent Bronisław Komorowski. – On był podwykonawcą w Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy Owsiaka i handlował limuzyną i przejażdżką limuzyną Piłsudskiego – perorował Kukiz, choć miało to niewielki związek z tematem.
Czy nie można mieć wrażenia, że rzeczywiście stajemy się kolonią? Czy Wy tego nie widzicie? Czy Wy zostaliście wybrani przez obywateli, czy kieruje Wami interes partyjny i rządowy? Powiedzcie, czy Wy macie sumienia? Mówię o tym, naprawdę. (...) Ale żałuję, że tutaj nie ma tych przedstawicieli ze Śląska, zostało nam to uniemożliwione, jest to wszystko robione na szybko a już rzecz taka jak wniosek o zabranie głosu w sprawach tak istotnych to jest już, przepraszam, z pogranicza bandytki. Czytaj więcej
Już w lutym próbowano natomiast odwołać przewodniczącą Sejmiku Barbarę Zdrojewską z PO. W dyskusji wziął udział także Kukiz, któremu nie odpowiadała obecność podczas sesji Jacka Protasiewicza, szefa PO w województwie. Na kolejnej sesji Kukiz milczał, ale znowu uaktywnił się na marcowym zebraniu Sejmiku. Nie podobał mu się pomysł dofinansowania XVIII edycji konkursu Polsko-Niemieckiej Nagrody Dziennikarzy 2015.
Mam pytanie do pana Marszałka w jakich proporcjach partycypuje strona polska, my generalnie, najpierw strona polska później szczegółowo, ile my płacimy z naszego budżetu, ile strona niemiecka. To jest jedno takie pytanie. A drugie – ja nie widzę powodu aż do takiego wyróżniania tych spraw skoro mamy w Polsce w 80% media w rękach niemieckich i tutaj jeszcze nagrody. To lekka przesada. Ale wolny kraj, podobno. Czytaj więcej
– Te wypowiedzi Pawła Kukiza rzeczywiście są bardziej polityczne – przyznaje Marek Dyduch. – Ale jest też merytoryka, choć Kukiz zawsze ubarwia wystąpienia elementami politycznymi – dodaje.
Napisz do autora: kamil.sikora@natemat.pl
