
Władze Słupska zamierzają otworzyć w szkołach gabinety stomatologiczne. Prezydent miasta Robert Biedroń przypomina, że kiedyś dentystę można było spotkać w każdej większej szkole. – Plan minimum to przynajmniej pięć takich gabinetów w podstawówkach w Słupsku – powiedziała Radiu Gdańsk Krystyna Danilecka-Wojewódzka, wiceprezydent Słupska.
REKLAMA
Z dentystami słupscy uczniowie spotkają się już na jesieni. Do miasta przyjedzie wówczas tzw. dentobus Fundacji Wiewiórki Julii, która oferuje dzieciom pomoc stomatologiczną. Przyjazd lekarzy z Warszawy będzie kosztował miasto 15 tys. złotych – Po trzy złote na dziecko, udało się zrobić dobry interes – powiedział Biedroń „Głosowi Pomorza”.
Wiceprezydent Danilecka-Wojewódzka dodała na antenie Radia Gdańsk, że w planach są także szkolne gabinety stomatologiczne.
– Musimy zacząć ten program, bo jak pokazują statystyki, próchnica to bardzo poważny problem uczniów. Zaraz obok zmiany nawyków żywieniowych musimy popracować nad tym elementem kondycji zdrowotnej dzieci – powiedziała wiceprezydent. Pierwsze gabinety mogą zostać otwarte już w 2016 roku.
źródła: Gp24.pl, Radio Gdańsk
