Wejście w dorosłość nie zawsze oznacza nabycie swego rodzaju mądrości życiowej i dystansu. To podobno przychodzi z czasem. I chyba rzeczywiście się tak dzieje. Nasze myślenie o sobie i świecie może zmieniać się z dnia na dzień. Jest jednak kilka zasad, o których warto byłoby pamiętać mając 20 lat. O ile ułatwiłoby to nam życie!
1. Te szpilki cholernie piłują, ledwo idę (ale wyglądam dobrze!)
Kiedy zaczynasz wchodzić w dorosłe życie, wydaje ci się często, że coś „musisz”. Musisz zachowywać się tak i tak. Musisz lubić to i to. Musisz ubierać się w ten i ten sposób. Na imprezie zawsze w szpilkach. Na rozmowę o pracę też. No i najlepiej na co dzień, by bardziej podkreślić swoją dorosłość. Na szczęście szybko okazuje się, że te wszystkie ograniczenia stwarzamy sobie same. Brzmi banalnie, wiem. Nie wszyscy jednak zdają sobie z tego sprawę.
2. „Ach no tak, te tabletki…” czyli społeczna troska o twoją wagę
Całe życie na diecie, jak Julia Roberts w „Notting Hill”? Marna perspektywa. Niedawno nawet Meryl Streep radziła młodym dziewczynom, by nie przejmowały się za bardzo swoją wagą. A komu jak komu, ale jej wierzę! Najważniejsze jest czuć się dobrze w swoim ciele, a to dzieje się niezależnie od cyferek na wadze. Olać tych, którzy chcą bardziej przejmować się naszym ciałem niż my same. To jest wyłącznie ich problem.
3. Wyglądam jak szefowa, mogę się rządzić
Nie szata zdobi człowieka – pozwolę sobie sparafrazować to słynne powiedzenia. Jeśli wydaje ci się, że założenie marynarki i eleganckiej spódnicy uczyni cię „panią dyrektor” i zagwarantuje sukces zawodowy, to niestety jesteś w błędzie. Ubrania zdecydowanie mogą dodać ci pewności siebie i pomóc odnaleźć się w dorosłym życiu, ale niestety nie zastąpią pracowitości i kompetencji. Ciuchy to serio jest tylko dodatek.
4. Telefon do przyjaciela? Zamiast tego D.I.Y.
Często spotykam się z tym, że młode dziewczyny dzwonią w „trudnych” sytuacjach technicznych do swojego chłopaka, czy taty. Pytanie tylko po co? Same próbujmy sobie radzić. Od tego jest między innymi internet. Nie wiesz jak coś zrobić? „Wygooglaj”. Ja niedawno nauczyłam się odpowietrzać kaloryfery – lepiej późno, niż wcale. I od razu poczułam się o wiele lepiej. Każda mała umiejętność daje nam większą niezależność, nawet na tak błahym polu.
5. Finanse ważna sprawa
Zawsze są jakieś priorytety. Niektórym zarządzanie pieniędzmi przychodzi łatwiej, innym trudniej. Najważniejsze, że trzeba się tego nauczyć. Jeżeli kasa przecieka ci przez palce, powinnaś przyjąć postawę menedżerki, która odpowiada za wielki projekt pod tytułem „Mój pełny portfel”. Nikt tego za ciebie niestety nie zrobi.
6. Internetowe kamuflaże
Facebook stwarza znakomitą okazję do kreowania siebie. Trzeba pamiętać, że nie jest to obiektywny obraz opowiadający o ludziach, których znamy. Warto złapać do tego dystans i nie brać do siebie idealnych wakacji i cudownych miłości z Facebookowej ściany chluby.
7. To co masz zrobić jutro, powinno być zrobione wczoraj
Odpoczynek ważna rzecz. Co do tego nie ma wątpliwości. Szczególnie w świecie, w którym żyjemy. Z drugiej jednak strony, nie możemy zapominać o tym, że nic się samo nie zrobi. Chcesz osiągnąć sukces, pracuj na to. Młodzi ludzie mają tendencję do odkładania czegoś na później – kiedyś będzie na to czas. Być może będzie, a być może już nigdy nie wrócimy do tych pomysłów, które mamy teraz. Nie traćmy czasu.
8. Chcesz zadowolić wszystkich? Słaby plan na przyszłość
Kolejny niby banał. Szkoda tylko, że tak wiele z nas się na to nabiera. Zawsze będzie ktoś, kto nas nie będzie lubił. Ktoś kto stwierdzi, że jesteśmy głupie, leniwe, brzydkie, grube, mamy brzydki głos, nieładny kształt paznokci, a nasze zdania mają złą składnię. Nie wierzę, że istniał kiedykolwiek człowiek, który nie został poddany krytyce. Nie szukajmy akceptacji z zewnątrz, bo jest ona bardzo złudna i zmienna. Trzeba się na to uodpornić. Im wcześniej tym lepiej.
9. Już mi nie wypada, jestem taka dorosła.
Szalejmy, jeśli tylko mamy na to ochotę! Radość życia, spontaniczność i umiejętność poddania się chwili są wyłącznie w naszych głowach. Jeśli chcemy skakać z radości, to skaczmy. Poważni ludzie po 20-stce też mają do tego prawo.
10. Ludzie traktują Ciebie tak, jak im na to pozwalasz
O tym niestety często zapominamy. Szczególnie trudne jest to w młodym wieku, kiedy wchodzimy w nowe środowiska, zaczynamy studia, pracę, zakładamy nowe związki, rodziny. Jest to czas, kiedy ścierają się ze sobą różne role życiowe i nie do końca zawsze wszystkie do siebie pasują. Warto pamiętać, że to przede wszystkim my mamy na nie wpływ. Nie dajmy innym wejść nam na głowę, bo może się okazać, że bardzo trudno będzie im z niej zejść.