
Wolontariat to fascynujące zjawisko, zwłaszcza w erze szalonego „wyścigu”, którego uczestnicy mawiają, że „czas to pieniądz”. W Polsce ewoluował tak samo jak zmieniał swe oblicze nasz kraj. Od prac podejmowanych w tzw. czynie społecznym w okresie PRL-u, przez bujny rozkwit fundacji w pierwszych latach transformacji, aż do, kwitnących dziś, oddolnych masowych inicjatyw charytatywnych jak Szlachetna Paczka czy spontanicznych akcji w mediach społecznościowch w stylu #IceBucketChallenge.
– Główną motywację do działania stanowią dla mnie cele projektu, określane już na pierwszym etapie planowania akcji. Wyobrażenie efektu pracy daje mi determinację do tego, by zrobić coś wartościowego w możliwie najlepszy sposób, przywiązując wagę do dopełniających obraz szczegółów – zwierza się Łukasz Olesiejuk, pracownik departamentu Transaction Control w Citi Service Center.
Zawsze pozytywnie nakręca mnie wspólny cel wszystkich wolontariuszy, zaangażowanie placówek z którymi współpracujemy, synergia pracy i świetnej zabawy oraz absolutnie fenomenalna atmosfera podczas realizacji projektów. Pomimo tego, że po każdej zrealizowanej akcji wszyscy wolontariusze są fizycznie zmęczeni, to jednak coroczny efekt naszych prac nam daje siłę i motywację do następnych przedsięwzięć.
Jako wolontariusz mężczyzna może też realizować swoje pasje, a przy tym być wzorem do naśladowania dla swego otoczenia. Tak było i jest w przypadku Piotra Waliszewskiego, analityka ds. raportowania zarządzania ryzykiem. Przygodę z wolontariatem rozpoczął jeszcze na studiach, pracując z młodzieżą w Gminnym Ośrodku Pracy z Rodziną oraz prowadząc treningi piłki nożnej dla kilkuletnich chłopców w Brwinowskim Klubie Sportowym „Naprzód". W 2007 roku dołączył do grona pracowników Citi wspierających Dom Dziecka w Dębinkach.
Mam nadzieję, że dzieciaki, które są odbiorcami naszych projektów, „dadzą radę”, a jeśli przy okazji wykorzystają przemycone i zasiane przez nas ziarenka edukacyjne oraz znajdą w sobie budowaną przez nas wiarę we własne możliwości, będzie wspaniale.
Łukasz Olesiejuk i Piotr Waliszewski są jednymi z 36 proc. mężczyzn, aktywnie uczestniczących w programie wolontariatu. Jak ujawnia badanie zrealizowane przez Fundację Kronenberga przy Citi Handlowy, resztę wolontariuszy, czyli 64%, stanowią panie. Wśród nich jest Danuta Dargacz. Z programem wolontariackim związana jest od 2011 roku, odkąd podjęła pracę w banku Citi Handlowy, gdzie obecnie pełni funkcję młodszej specjalistki ds. usług transakcyjnych.
Moje marzenie o szczęściu to możliwość budowania coraz większego grona wolontariuszy, którzy bez względu na wszystko zawsze mogą na siebie liczyć. Wystarczy hasło „potrzebna pomoc” – z miejsca zbieramy się i pomagamy. Jestem szczęśliwa, kiedy mogę uszczęśliwić innych. Gdybym mogła, to zebrałabym wszystkich potrzebujących w jednym miejscu i zorganizowała wspólną Wigilię.
Ukoronowaniem całorocznego wysiłku pracowników takich jak Łukasz Olesiejuk, Piotr Waliszewski czy Danuta Dargacz jest Światowy Dzień Citi dla Społeczności. Tego dnia, tak jak co roku, w towarzystwie rodziny i przyjaciół, z własnymi projektami ruszają w teren, aby zmieniać to, co wymaga naprawy w ich najbliższym otoczeniu. Z tego wyjątkowego święta wynoszą niezapomniane wspomnienia, a przy tym przyczyniają się do budowy społeczeństwa obywatelskiego.
I TY MOŻESZ POMÓC – WYSTARCZY TWEET
Nie będąc pracownikiem CitiHandlowy czy Citi Service Center, również możesz pomóc. Od 8 czerwca działa specjalna strona internetowa, na której komunikowana jest akcja charytatywna „Donate Per Tweet”, oparta na mechanizmie zbiórki znanym z serwisu Twitter. Obejmie ona trzy placówki. Tweetując na swój profil z poziomu dedykowanej strony, możesz zadecydować o tym, która z nich otrzyma grant.
Artykuł powstał we współpracy z Citi Handlowy