W Londynie kończy się pewna epoka.
W Londynie kończy się pewna epoka. Mateusz Skwarczek /AG

Tradycje tego miejsca sięgają początku XVI wieku. Dokładnie w 1500 roku Wynkyn de Worde założył na tej znanej londyńskiej ulicy pierwszą drukarnię. Pierwszy dzienniki zaczęto wydawać 200 lat później. Mieściły się tu redakcje największych brytyjskich dzienników. Dziś zakończyła się wyprowadzka ostatniego z nich.

REKLAMA
Na Fleet Street mieściły się redakcje i drukarnie takich tytułów jak "Daily Telegraph”, "Daily Express”, "Sunday Times”, "Times”, "The Sun” czy "News of the World”, a także agencji Reuters. Od ponad trzystu lat ulica była miejscem, gdzie można było spotkać najbardziej znanych dziennikarzy brytyjskich spieszących do pracy. Stąd mieli blisko i ośrodków władzy, instytucji władzy, jak i do pubów, gdzie wieczorami kwitło życie stolicy Wielkiej Brytanii.
Krajobraz zaczął się zmieniąć w 1986 roku, gdy magnat prasowy Rupert Murdoch wyprowadził stąd redakcje „Times'a” i kilku innych tytułów do nowego kompleksu budynków we wschodnim Londynie. Przez ostatnie 30 lat stopniowo wyprowadzały się z Fleet Street kolejne tytuły. Dziś zamknięto biuro ostatniej redakcji, szkockiego dziennika "Sunday Post”.
źródło: TVN24