
– Mówisz, że pragniesz rewolucji. Cóż, wszyscy chcemy zmienić świat – wrzeszczeli na całe gardło chłopcy w lenonkach i dziewczyny z kwiatami we włosach podczas protestów przeciwko wojnie w Wietnamie. Uczestnicy dzisiejszych pikiet i marszów zamiast Beatlesów nucą co prawda rodzime protest-songi, ale hit czwórki z Liverpoolu warto sobie odświeżyć. I to nie tylko dlatego, że ostatnią zwrotkę Lennon z McCartney’em mogliby z powodzeniem napisać dzisiaj (“You say you'll change the constitution. Well, you know, we all want to change your head”).
Lata 60. wciąż wpływają nie tylko na współczesną kulturę i społeczeństwo, ale i dzisiejszą modę i trendy, w których nie brakuje dżinsu. Wierzymy, że nasza współpraca z muzeum Wiktorii i Alberta to strzał w dziesiątkę, a jak wiemy nie ma lepszego miejsca, by pokazać sztukę i design.
Rewolucja, która dzisiaj ma twarz hipisowskiego pięknoducha, przemierzającego kolejne stany wynajętym volkswagenem, po drodze zaliczając Woodstock 69, aby na koniec osiąść w new-age’owej komunie gdzieś w okolicach San Francisco, została przedstawiona w szerszym kontekście. Kuratorzy V&A przypominają, że do roku 1967 homoseksualizm był w Wielkiej Brytanii karalny, a kobiety po receptę na pigułki antykoncepcyjne musiały zgłaszać się z mężem. Politykę urządzała zimnowojenna dychotomia: dobry zachód vs. zły wschód, a rozwój technologiczny napędzali generałowie walczący w egzotycznych krajach, oraz inżynierowie planujący kolejne etapy podboju kosmosu.
Artykuł powstał we współpracy z Levi's®.
