
Znajomi śmieją się, że jestem dzieckiem promocji. Przyznaję, że lubię kupić niektóre rzeczy taniej – na przykład ciuchy z outletu. Takie same jak w sklepie, tylko 70 proc. taniej – czemu nie? Ale są miejsca, gdzie można znaleźć ciekawe rzeczy – meble, elementy wystroju wnętrza czy nawet sprzęt AGD RTV zupełnie za darmo. To lokalne grupy sprzedażowe na Facebooku, o których niby wszyscy wiemy, a jednak nie zawsze korzystamy.
Własną grupę sprzedażową może mieć każde miasto, dzielnica czy osiedle. Są one już na tyle popularne, że w kwietniu tego roku Facebook stworzył odrębne grupy, przeznaczone właśnie do tego rodzaju sprzedaży. Aby do nich dotrzeć, wystarczy kliknąć guzik "grupy kupna i sprzedaży" , zamieszczone w sekcji "Ulubione". Znajdziemy tam nie tylko mapkę, ale również opis danej grupy sprzedaży.
Produkty kultowe, niszowe, gadżeciarskie
Produkty, które są trendy lub modne w danym okresie
Produkty kupowane pod wpływem impulsu
Produkty, których używa się do kreowania swojego wizerunku, dotyczą np. mody, muzyki, urody, sportu, multimediów
Produkty, które łatwo zarekomendować Czytaj więcej
Moim zdaniem lokalne grupy sprzedażowe są szczególnie ciekawe dla miłośników mebli. Kilka tygodni temu w mojej okolicy trafił się poszukiwany przez kolekcjonerów winyli i wycofany z produkcji ikeowski "Expedit" za 100 zł. Ale nie brakuje również ogłoszeń z meblami PRL-owskimi, od tych przeciętnych aż po kultowe i modne wśród hipsterów fotele.
Grupy sprzedażowe są elementem platformy Facebooka, dzięki czemu ludzie mogą robić zakupy bez przełączania się między aplikacjami, a sprzedawcy mogą docierać ze swoją ofertą tam gdzie spędzają czas ich potencjalni klienci.
Napisz do autora: krzysztof.majak@natemat.pl
