Nieustanne ataki na WOŚP nic nie dały – w poprzednim roku pobito rekord zbiórki, a Fundacja radzi sobie po tym, jak odwracają się od niej kolejne instytucje publiczne. PiS postanowiło więc zorganizować konkurencję. W najbliższy weekend w całej Polsce zostaną zorganizowane wojskowe pikniki.
Prawo i Sprawiedliwość nie znosi Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Jeszcze w opozycji politycy partii ostro atakowali Fundację, a po przejęciu władzy zaczęli wykorzystywać instytucje państwa, by utrudnić organizację Finałów. Z transmisji wycofała się TVP, Poczta Polska przestała wypuszczać okolicznościowe znaczki, odcięli się też wojskowi.
To jednak nie wystarczyło – zeszłoroczny Finał okazał się rekordowy. Dlatego w tym MON i Kancelaria Premiera postanowiły zorganizować konkurencyjną imprezę. Do promocji tego wydarzenia wysłano dwóch najznamienitszych rzeczników Dobrej Zmiany, czyli Bartłomieja Misiewicza z MON i Rafała Bochenka z Kancelarii Premiera.
Jak mówił Misiewicz, wydarzenia w każdym mieście wojewódzkim potrwają od godz. 12 do 17, a o godz. 14 ma nastąpić kulminacyjny moment imprezy. Telewizja Polska przeprowadzi transmisję z każdego z 16 miast wojewódzkich. Beata Szydło i Antoni Macierewicz będą w Żaganiu. Do tego harcerze wspólnie z Ordynariatem Polowym Wojska Polskiego i Caritasem przeprowadzą akcję charytatywną. Mają zbierać pieniądze na wsparcie rodzin chrześcijańskich w Syrii. Kropka w kropkę przypomina to Finał WOŚP.