
Wydaje mi się, że być może należałoby porozmawiać na ten temat, czy kiedy następuje zmiana władz w danym kraju, również nie powinien zmienić się komisarz. (...) Tak, jak kapitał ma pochodzenie, swoją ojczyznę, tak samo urzędnicy międzynarodowi, którzy są delegowani, często mają albo ojczyznę, albo pewną skłonność polityczną do tej czy innej opcji...